Belfer, sezon 4 - czy powstanie

Pełen tytuł najnowszego sezonu hitowego serialu Canal+ to „Belfer 3: Ostatnia Lekcja”. Choć podtytuł może sugerować, że to koniec historii Pawła Zawadzkiego, to wypowiedzi twórców rzucają nowe światło na potencjalną kontynuację. W tym miejscu dowiesz się, jakie są szanse na powstanie 4. sezonu serialu „Belfer”.

Na trzeci sezon „Belfra” musieliśmy czekać aż 6 lat. Podtytuł „Ostatnia Lekcja” oraz domknięcie wszystkich wątków w finale wskazuje na to, że stanowi on ostateczne pożegnanie z postacią Pawła Zawadzkiego. Nie mamy też oficjalnego potwierdzenia ze strony Canal+, że 4. sezon powstanie.

Nieco inne światło na powstanie potencjalnej kontynuacji rzuca wypowiedź Macieja Stuhra i Łukasza Grzegorzka, reżysera 3. sezonu, udzielona serwisowi Serialowa. Zdaniem Stuhra losy kontynuacji zależą przede wszystkim od tego, czego chcą widzowie. Zaznacza jednak, że decyzje mogą być podejmowane dopiero na dalszych etapach i sam jeszcze nie słyszał nawet plotek o planach na 4. sezon.

Łukasz Grzegorzek przyznaje, że bardzo czeka na powrót „Belfra”. Reżyser uważa, że Paweł Zawadzki to wdzięczna i niezwykle potrzebna w dzisiejszych czasach postać, zważywszy na to, w jakim miejscu obecnie znajduje się zawód nauczyciela. Zdaniem Grzegorzka „Belfer” mógłby powrócić po latach, nawet w 2050 roku. Nie są to jednak realne plany, a żartobliwa sugestia reżysera. Stuhr wspomina, że istniały koncepcje, według których ktoś inny mógłby zostać głównym bohaterem „Belfra”, lecz szybko je porzucono.

Entuzjazm aktora i reżysera wskazuje na to, że istnieje szansa na powstanie 4. sezonu ze Stuhrem w roli głównej. Biorąc jednak pod uwagę brak wiedzy głównego aktora w temacie potencjalnej kontynuacji, a także przerwę między sezonem drugim i trzecim, raczej nie powstanie ona zbyt szybko.