Beta Star Wars Battlefront miała kłopot z balansem - przyznają twórcy
W planach zmiany na Hoth.
Wielu uczestników bety Star Wars Battlefront przyzna zapewne, że zwycięstwo Rebeliantów na mapie Hoth było prawdziwą rzadkością.
Imperium dysponuje w tej lokacji potężnymi pojazdami w postaci AT-AT i AT-ST, a te pierwsze uszkodzić można tylko przez pewien czas, po spełnieniu określonych wymagań i przejęciu punktów na mapie. Latające T-47 Airspeeders mogą związać nogi robotów kroczących za pomocą kabli, ale wymaga to sporo szczęścia.
Brak współpracy wśród losowo dobieranych graczy oraz przewaga sprzętowa po stronie Imperium spowodowały, że Rebelianci mieli naprawdę ciężki orzech do zgryzienia, by odnieść zwycięstwo na tej zaśnieżonej mapie.
„Czy po prostu nie umiem grać?” - zapytał jeden z fanów na Twitterze (dzięki, GamesRadar). „Nie! To problem z balansem w wersji beta” - odparł Mathew Everett, odpowiedzialny za kontakty ze społecznością w Electronic Arts.
„Tak, granie po stronie rebelii jest zbyt trudne. Wprowadzimy zmiany w oparciu o opinie i zgromadzone dane” - dodał w osobnym wpisie Dennis Brännvall, zajmujący się projektowaniem trybów sieciowych w DICE.
Pełna wersja Star Wars Battlefront debiutuje 19 listopada na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One.
Masz wolną chwilkę? Zobacz także: