Bethesda pracuje nad nową grą mobilną. Todd Howard jest „zachwycony” projektem
Oraz mówi o specyfice tytułów na telefony.
Todd Howard ze studia Bethesda ujawnił, że zespół pracuje nad niezapowiedzianą jeszcze grą mobilną. Deweloper przyznał, że jest „zachwycony” projektem. Nie podał jednak dokładniejszych informacji o powstającym tytule.
Wypowiedź padła podczas rozmowy ze słynnym twórcą na antenie podcastu Lexa Friedmana. „Jestem po prostu zachwycony nową grą mobilną, nad którą teraz pracujemy i której jeszcze oficjalnie nie zapowiedzieliśmy” - ujawnił Howard. Wspomniał, że nadchodząca produkcja będzie się pod jakimś względem różnić od większości gier mobilnych na rynku.
Deweloper dodał, że jest zafascynowany tym, jak działają gry mobilne i jak projektowanie ich znacznie się różni od tworzenia tytułów na klasyczne platformy. Podał przykład samouczków, które muszą jednocześnie pełnić rolę zachęty dla gracza, do spędzenia dłuższego czasu z produkcją. W przypadku płatnych gier na komputery czy konsole, ludzie będą bardziej skłonni „przetrwać” nużący początek, ponieważ zapłacili za produkt. Gry mobilne muszą wciągać od samego startu.
Dodał także, że poprzednie mobilne gry Bethesdy dały deweloperom dobry wgląd na to, jakie preferencje mają typowi odbiorcy takich tytułów. „Dzięki Fallout Shelter odkryliśmy, że ludzie potrafią grać na telefonie nawet przez kilka godzin dziennie. Wiesz, dzieciaki dzisiaj gapią się na ekran telefonu całymi dniami, to z niego poznają świat, więc to też kwestia demografii. Młodsza widownia raczej preferuje gry na telefon niż takie na dużym ekranie” - stwierdził twórca.
Howard dodał też, że samo tworzenie gry na telefon oraz na konsole nie różni się zbytnio pod względem technicznym. „Największą różnicą jest oczywiście rozmiar ekranu” - powiedział. Przypomnijmy, że Bethesda wydała do tej pory kilka gier mobilnych: strategię ekonomiczną Fallout Shelter, „karciankę” The Elder Scrolls Legends oraz pierwszoosobową grę RPG The Elder Scrolls Blades.