Bethesda ujawniła The Elder Scrolls: Castles niemal pół roku po premierze
Następca Fallout Shelter.
Bethesda oficjalnie zaprezentowała graczom The Elder Scrolls: Castles, a więc mobilną odsłonę cyklu, przypominającą w założeniach Fallout Shelter. Zapowiedź jest o tyle zaskakująca, że tytuł zadebiutował w Google Play niemal pół roku temu.
„Cieszymy się, że możemy w końcu zaprezentować The Elder Scrolls: Castles - naszą nową grę mobilną od zespołu odpowiedzialnego za Fallout Shelter. Ekipa ciężko pracowała nad nią przez ostatnie kilka lat i absolutnie ją uwielbiamy” - napisano w ogłoszeniu na platformie X.
Logicznie byłoby pomyśleć, że skoro podjęto decyzję o pokazaniu gry światu, to będzie można ją już pobierać. Nic bardziej mylnego. Jak czytamy dalej, na ten moment tytuł dostępny jest wyłącznie na Filipinach, a w innych krajach zadebiutuje dopiero w przeciągu kilku kolejnych miesięcy. Polscy gracze mogą dokonać już wstępnej rejestracji w Google Play oraz App Store.
„W Castles zbudujesz własną dynastię, w której każdy dzień w naszym świecie jest rokiem w świecie gry” - głosi opis gry. „Obywatele rodzą się i umierają, a władcy się zmieniają i mogą zostać zdradzeni. Ten miękki debiut to jeden z pierwszych kroków, dzięki którym zbieramy opinie graczy i wprowadzamy zmiany przed premierą na całym świecie”.
Rozgrywka w The Elder Scrolls: Castles przebiega podobnie jak we wspomnianym Fallout Shelters, tutaj jednak nie zarządzamy schronami, ale tytułowym zamkiem. Do naszych zadań należy więc rozbudowa dworu o kolejne komnaty, rozwiązywanie problemów mieszkańców oraz dbanie o przyszłość dynastii. Nie zabraknie też walki oraz smoków, choć w mocno ograniczonym wydaniu.