Bethesda wiedziała, że Fallout 76 nie zachwyci recenzentów
„Krytyka była jak najbardziej zasłużona”.
Bethesda zdawała sobie sprawę, że w okresie premiery recenzenci nie będą wysoko oceniać Fallouta 76 - stwierdził Todd Howard, główny producent, w rozmowie z dziennikarzami IGN.
- Wiedzieliśmy, że będziemy mieć sporo problemów. To trudny proces produkcyjny - powiedział deweloper. Dodał również, że twórcy spodziewali się negatywnych opinii związanych z odejściem od tradycyjnej formuły serii, skupiającej się wcześniej na przygodzie dla jednego gracza.
- Byliśmy przygotowani na większość trudności i niedociągnięć, z którymi spotykali się gracze - zaznaczył Howard, podkreślając też, że mocna krytyka ze strony mediów „była jak najbardziej zasłużona”.
Producent przyznał, że Fallout 76 „nigdy nie osiągnie dobrego wyniku na Metacritic”, a studio pogodziło się już z tym stanem rzeczy. Zdaniem Howarda, w przypadku tego typu produkcji - określanych często mianem gier-usług - nie liczy się to, jak wyglądają w okresie premiery.
- Nieważne, jak wygląda gra zaraz po premierze. Liczy się to, jak się rozwija - stwierdził. - Obecnie tytuł jest już mocno odmieniony. To świetna przygoda z niesamowitą społecznością.
Fallout 76 zadebiutował w listopadzie 2018 roku. Gra borykała się z dużą liczbą problemów technicznych i niedociągnięć. Dopiero kolejne miesiące przyniosły aktualizacje, które wprowadziły nową zawartość i mocno oczekiwane poprawki.
Źródło: IGN.