Beyond Good & Evil 2 pozwoli stworzyć własną postać
Sporo nowych informacji.
Ubisoft ujawnił sporo nowych informacji na temat Beyond Good & Evil 2. Projekt zapowiada się wyjątkowo ambitnie, rywalizując na tym polu chyba nawet z No Man's Sky.
Detale pochodzą z nowego materiału wideo oraz z wpisu na oficjalnym blogu firmy. Po pierwsze, produkcja pozwoli stworzyć własnego bohatera, wybierając płeć i szereg innych atrybutów.
Największą cechą wyróżniającą drugą odsłonę serii jest jednak ogromna skala przygody. Jak i No Man's Sky w przeszłości, tytuł Ubisoftu zaoferuje generowane proceduralnie systemy gwiezdne. Te będą tak złożone, że nawet rotacja planet wokół słońca będzie tworzyła właściwe cienie na powierzchni.
W odróżnieniu od No Man's Sky, odwiedzane lokacje mają być jednak pełne detali i szczegółów, „a każdy centymetr musi być bardzo precyzyjny” - zapewnia producent, Michel Ancel.
„Miasta rosną wraz z upływem czasu, mogą zostać zniszczone, łączą się wzajemnie” - opisuje producent. „Wszystko żyje, nic nie jest oparte o skrypty.”
„Nawet my nie wiemy, co znajduje się na planecie. Znamy przeróżne elementy, ale nie wiemy, gdzie się znajdują i czym są” - dodaje. Wszystko to przy płynnym przemieszczaniu się pomiędzy planetami i w przestrzeni kosmicznej, bez ekranów ładowania.
Jeśli mowa o zadaniach fabularnych i postaciach niezależnych, te będą już przygotowane „ręcznie” przez deweloperów, co powinno zapewnić jakość na miarę pierwszej odsłony serii. Nie zabraknie jednak swobody w dotarciu do celu.
Koncept wydaje się przypominać The Legend of Zelda: Breath of the Wild, gdzie gracz otrzymuje misję do wykonania czy podział na rozdziały, lecz gracze mogą sami decydować o sposobie wykonania wyzwań.
W wypowiedzi Ancela nie mogło także zabraknąć klasycznego elementu zapowiedzi każdej gry z otwartym światem:
„Widzimy górę na horyzoncie, coś tam jest, miasto, coś nas przyciąga. Możemy tam pójść. Może będzie to bardzo niebezpieczne, ale możemy spróbować...” - zapewnia.
Co interesujące, nie wspomniano ani razu o trybie wieloosobowym, o czym mówiło się zaraz po publikacji pierwszego zwiastuna na E3.
Poznaliśmy też ogólne założenia fabularne uniwersum: akcja toczy się w XXII wieku, gdy Chiny i Indie stały się globalnymi supermocarstwami i zaczęły produkować hybrydy ludzi i zwierząt jako tanią siłę roboczą i niewolników.
Ogólnym tonem opowieści będzie podróżowanie, z eksploracją i poznawaniem nowych kultur. Nie zabraknie nawet fotografowania dzikiej przyrody, na wzór pierwszej części serii.
Nie znamy jeszcze daty premiery i platform docelowych dla Beyond Good & Evil 2. Prace dopiero startują.
Pozostaje mieć nadzieję, że szalenie ambitny projekt nie skończy jak przywoływane wielokrotnie No Man's Sky, a sam Ancel - jak Peter Molyneux i Sean Murray.