"BioWare stało się zbyt korporacyjne" - scenarzysta Mass Effect o odejściu ze studia
Drew Karpyshyn pracuje nad nowym RPG w świecie science-fiction.
Drew Karpyshyn - główny scenarzysta Knights of the Old Republic i dwóch odsłon Mass Effect - ujawnił, że opuścił BioWare po tym jak studio zyskało bardziej korporacyjny charakter.
„Kiedy zaczynałem pracę, wszystko było ekscytujące i świeże. To była praca marzeń. Utalentowany zespół współpracował, by tworzyć takie gry, jak Baldur's Gate, KOTOR, Mass Effect czy Dragon Age” - pisze Karpyshyn na swoim blogu.
„Stan rzeczy zmienił się jednak wraz z rozwojem i powiększaniem studia. Staliśmy się bardziej korporacyjni. Rzadziej mogliśmy robić to, do czego czuliśmy pasję, a zespoły były raczej kierunkowane na tworzenie gier opartych na badaniach rynku, zamiast na kreatywnym instynkcie”.
„Moja praca marzeń stała się tylko pracą i straciłem entuzjazm, który był tak ważny na początku” - dodał scenarzysta.
Karpyshyn jest obecnie scenarzystą w Archetype Entertainment. To nowe studio, które ma tworzyć gry dla wydawnictwa Wizards of the Coast - właściciela marek takich jak Magic the Gathering czy Dungeons and Dragons. Pierwsza gra firmy ma być produkcją RPG stawiającą nacisk na historię, osadzoną w uniwersum science-fiction.
W Archetype pracują także James Ohlen oraz Chad Robertson, dwaj inni weterani studia BioWare. Karpyshyn, że atmosfera towarzysząca obecnym działaniom w firmie przypomina mu „magiczne początki w BioWare”.
Źródło: PC Gamer
Następnie: PlayStation napędzane ludzkim sercem? Nietypowa reklama Sony na walentynki