Black Tusk Studios pracuje nad „następną wielką marką” dla Microsoftu
Studio z Kanady skupia się na Xboksie 360.
Oddział Microsoftu w Vancouver zmienił nazwę na Black Tusk Studios. Zajmie się stworzeniem „następnej wielkiej marki” w branży gier.
Szef firmy mówił o ambicjach na łamach The Vancouver Sun. „Chcemy stworzyć markę na miarę Halo” - stwierdził Michael Crump, który wcześniej pracował m.in. w Electronic Arts.
- Oznacza to, że pracujemy nad następną wielką rzeczą w elektronicznej rozrywce. Nie zajmujemy się żadną istniejącą marką, chcemy od podstaw zbudować coś na kształt serii Halo, tutaj w Vancouver” - mówił Crump.
Studio liczy obecnie 55. pracowników i prowadzi rekrutację. Na oficjalnej stronie Black Tusk możemy znaleźć wpisy o poszukiwanych pracownikach, którzy muszą posiadać doświadczenie przy tworzeniu dużych tytułów. Pieczę nad nową produkcją sprawuje główny projektant Crysis 2, Sten Huebler.