Blackout Protocol to kooperacyjna strzelanka w nietypowej perspektywie
Akcja w tajemniczej placówce badawczej.
Blackout Protocol to kooperacyjna strzelanka przeznaczona dla grup maksymalnie trzech graczy, zabierająca takie drużyny w głąb tajemniczej placówki badawczej, pełnej pułapek i potworów.
Nietypowa może być perspektywa. Akcję oglądamy bowiem nie zza pleców czy z oczu bohaterów, lecz z góry, w izometrycznej perspektywie. Premiera w przyszłym roku, początkowo w programie Early Access na Steamie.
Gracze wcielają się w pracowników S2P Corporation, firmy prowadzącej badania nad paranormalnymi istotami. Gdy w placówce gaśnie światło, sytuacja diametralnie się zmienia i nowym celem jest już po prostu przetrwanie. Nie będzie jednak łatwo i z pewnością przyjdzie nam zginąć - w myśl zasad roguelite kampanię będziemy zaczynać wiele razy, na losowo generowanych mapach.
Kluczowa ma być komunikacja oraz oświetlanie lokacji, czy to za pomocą latarek, czy naprawianej instalacji elektrycznej. Pewną innowacją będzie również „Pasek Paniki”, rosnący wraz z kolejnymi potyczkami z horrorami. Gdy wypełni się do końca, „czekają nas konsekwencje”.