Blizzard całkowicie się zmienił - uważają twórcy Diablo
Przeobrażenie w korporację mocno wpłynęło na firmę.
Blizzard nie jest już taki jak kiedyś, ponieważ stał się wielką korporacją i musi liczyć się ze zdaniem udziałowców - twierdzą David Brevik, Erich Schaefer i Schaefer, czyli twórcy serii Diablo i założyciele Blizzard North.
W świetle niedawnych kontrowersji - między innymi zbanowaniu profesjonalnego gracza Hearthstrone czy pamiętnej zapowiedzi mobilnego Diablo Immortal - dziennikarz PC Gamer zapytał deweloperów, czy trudno było przez ostatni rok obserwować działania firmy. Wspomniał też, że Blizzard „trochę” się zmienił.
- Nie „trochę”, tylko całkowicie - odparł David Brevik, zauważając, że z pierwotnego zespołu w składzie Blizzarda został tylko starszy dyrektor artystyczny i starszy wiceprezes.
- Stary Blizzard odszedł - dodał Max Schaefer. - Kiedy my opuszczaliśmy studio, było tam 180 pracowników. Teraz są ich tysiące. Firma była inna, a Acivision nie miało żadnych wpływów. (...) Teraz to prawdziwe imperium, które musi zaspokoić udziałowców.
Erich Schaefer zwrócił też uwagę, że dawniej firma musiała się przejmować jedynie własną wizją gier, a także brać pod uwagę oczekiwania odbiorców.
- Największa różnica jest taka, że nie rozmawialiśmy o akcjonariuszach. Nie omawialiśmy sprawy chińskiego rządu i tego, co on może chcieć. Zastanawialiśmy się tylko nad tym, co my chcemy zrobić i co chcieliby zobaczyć fani. Tak już oczywiście [w Blizzardzie - red.] nie jest, czy to lepiej czy gorzej. Nie winię ich. To gigantyczna korporacja.
Twórcy Diablo podkreślają, że to, co dzieje się z Blizzardem, nie jest niczym nowym, bo przez podobne transformacje przechodzi każda firma, która chce się rozwijać.
Źródło: PC Gamer
Następnie: Ray tracing w PS5 i Xbox Scarlett to zasługa sukcesu Nvidii - sugeruje prezes firmy