Blizzard chce odbudować zaufanie fanów. Opublikowano list do graczy
Po kontrowersjach.
W obliczu kontrowersji - oraz przejęcia przez Microsoft - szef studia Blizzard wystosował list otwarty do fanów, zapowiadając chęć „odbudowania zaufania”.
Mike Ybarra wymienia szereg konkretów na drodze do celu. Mowa między innymi o „ocenianiu zarządu bezpośrednio w sferze poprawy kultury pracy”. Awanse i wynagrodzenie mają zależeć właśnie od realizowania założeń tworzenia „bezpiecznego, otwartego i kreatywnego” otoczenia.
Studio zamierza przeznaczyć większe środki na budowę takiej firmy, między innymi w celu przygotowania nowych stanowisk, zajmujących się kulturą pracy. Jest też „organizacyjny lider” w dziale zasobów ludzkich - HR. Tutaj miało w przeszłości dochodzić do ignorowania zgłoszeń o nadużyciach.
Blizzard chce ująć wszystkie te kwestie w konkretne dane, co powinno pomóc w ocenie faktycznych rezultatów. Startuje także program, w ramach którego szeregowi pracownicy będą mogli oceniać przełożonych.
„Te działania to dopiero początek pracy, która czeka Blizzarda. Jestem zmotywowany i podekscytowany bezpośrednim zaangażowaniem w budowanie najlepszego środowiska dla naszych zespołów, które pozwoli im wcielać w życie swoje wizje” - zapewnia Ybarra, szef studia od sierpnia ubiegłego roku.
Wcześniej przedsiębiorstwem zarządzał J. Allen Brack, który odszedł jednak krótko po tym, jak w Kalifornii złożono pozew przeciwko Activision Blizzard, zarzucający firmie między innymi dyskryminację i napastowanie kobiet.
Ciekawym - zapewne przypadkowym - zbiegiem okoliczności może być fakt, że przed dołączeniem do firmy w 2019 roku, Ybarra spędzi 20 lat pracując w Microsofcie.