Blizzard zajął się problemem, który od 20 lat frustrował graczy World of Warcraft
Warto było czekać.
Unikanie groźnych ataków obszarowych to podstawa do przeżycia trudniejszych starć w World of Warcraft, ale jak sobie z nimi radzić, jeśli gra niechętnie je komunikuje? Po wielu latach wystawiania cierpliwości graczy na próbę, Blizzard w końcu zabrał się za rozwiązanie problemu.
Jak donosi portal WoWHead, na serwerach testowych gry możemy już sprawdzić zawartość patcha 11.1, zatytułowanego Undermined, który powinien trafić do gry jeszcze przed wiosną. Deweloperzy zajęli się w nim m.in. poprawą wyglądu tzw. „Swirlies”, czyli efektów wizualnych ostrzegających graczy przed nadciągającym atakiem przeciwnika.
Swirlies wprowadzone w patchu 11.1 będą jaśniejsze i wyraźniej oznaczone, dzięki czemu nie zagubią się tak łatwo w chaosie walki i pomogą sprawniej unikać obrażeń lub nawet śmierci w przypadku potężniejszych przeciwników. Społeczność gry nie jest zachwycona faktem, że na zmianę trzeba było czekać ponad 20 lat, ale przyjmą ją z wielką chęcią.
„Jak na ironię, być może sprawi to, że wrócę do gry. W czasie trwania rajdów musiałem zrezygnować z udziału w kilku walkach, ponieważ moje oczy dosłownie nie mogły znieść więcej wizualnego bałaganu” - pisze jeden z graczy na Reddicie. Poniżej zamieszczamy porównanie, jak Swirlies wyglądają obecnie a jak zmienią się w najbliższym patchu.
„To absolutny gamechanger. Każdy, kto twierdzi, że to nic wielkiego, nie rozumie, jak bardzo przejrzystość wizualna pomaga w grach z mnóstwem graczy, NPC i skaczącymi po ekranie efektami” - dodaje inny graczy. „Mam nadzieję, że planują takie zmiany dla wszystkich efektów” - czytamy dalej w komentarzach.
Odświeżenie elementów interfejsu to część większego planu Blizzarda, o którym twórcy opowiadają w wywiadach już od pewnego czasu. Aktualizacja Undermined powinna zadebiutować przed kwietniem, rozpoczynając oficjalnie 2. sezon World of Warcraft: The War Within.