BlizzCon powraca. Blizzard szykuje się do wznowienia imprezy
Wkrótce poznamy szczegóły.
Ze względu na pandemię, Blizzard jakiś czas temu zrezygnował z organizowania BlizzConu w tradycyjnym formacie i przeniósł imprezę w całości do internetu. Przyszły rok miał przynieść powrót wydarzenia do ogromnych hal, w których fani gier Blizzarda mogą spotkać się na żywo i najwyraźniej firma nie zmieniła zdania.
Mike Ybarra, czyli prezes Blizzard Entertainment, opublikował na oficjalnej stronie studia podsumowanie roku, w którym omawia zmiany zachodzące w firmie, w tym zmiany personalne w zespołach. Uwagę zwraca nazwisko April McKee, która została producentką wykonawczą BlizzConu i zapewnia, że impreza powróci w tradycyjnej formie. Szczegóły poznamy na początku przyszłego roku.
BlizzCon to wielkie wydarzenie dla fanów gier Blizzarda, które przyciągało w rekordowych latach ponad 40 tysięcy odwiedzających. Imprezy odbywały się cyklicznie od 2005 roku - najczęściej w październiku lub listopadzie. Przez wybuch globalnej pandemii w 2020 roku konferencja została odwołana, a rok później odbyła się wyłącznie jako wydarzenie online. Powrót BlizzConu został pierwotnie obiecany w lipcu tego roku.
W opublikowanym podsumowaniu możemy wyczytać też kilka innych ciekawych rzeczy, jak choćby to, że w tym roku gracze spędzili przy tytułach Blizzarda około 12 miliardów godzin, a społeczność powiększyła się o około 50 milionów nowych twarzy. Mike Ybarra przypomniał też o powstającej grze survivalowej, która jest pierwszą nową marką w portfolio studia od czasów wydania Overwatch w 2016 roku.
Blizzard przeszedł też gruntowną restrukturyzację i wprowadził szereg zmian związanych z warunkami pracy - powołano nawet specjalny zespół do spraw kultury, który ma zadbać o to, by nigdy więcej nie powtórzyły się sytuacje, jakie opisywał pozew z ubiegłego roku.