Bloodborne ma podobno wersję na PC, ale nie możemy w nią zagrać
Dane z nietypowego źródła.
„Win64” prawdę ci powie. Popularny twórca modów i dataminer Lance McDonald sugeruje, że konwersja Bloodborne na PC jest gotowa już od dobrych kilku lat, lecz z jakichś powodów nigdy nie ujrzała światła dziennego.
Źródłem rewelacji są... pliki graficzne zamieszczona na fanowskiej wikipedii gry. Brzmi przypadkowo, lecz udostępnił je nie zwykły fan, lecz Marcos Domenech, jeden z grafików zajmujących się projektowaniem i tworzeniem lokacji w FromSoftware. Kluczowy jest fakt, że zrzuty pochodzą właśnie z wersji przeznaczonej na komputery osobiste.
Skąd ta pewność? McDonald zapewne lepiej niż ktokolwiek inny zna się na formacie plików, jaki stosuje japońskie studio, tymczasem wspomniane obrazki urn uzupełniono frazą „SPRJ-win64”. „To format nazwy, z jakiego korzysta gra, gdy wykonujemy screenshoty ze poziomu specjalnego menu debugowego” - napisał specjalista.
„Bez wątpienia korzystają z debugowej kamery, do której nikt nie miał dostępu zanim nie wydałem swojej łatki miesiąc temu” - dodaje twórca modyfikacji, który niedawno udostępnił właśnie projekt, który otwiera opcję dla wszystkich zainteresowanych. „Screeny pochodzą z lokacji Fishing Hamlet, więc mowa o pełnej grze z DLC, włączonej na PC”.
Nie jest żadną tajemnicą, że gry przeznaczone na konsole powstają na komputerach osobistych, więc może pliki pochodzą z takiej wersji rozwojowej? McDonald zaprzecza: „Większość grafików korzystała z Bloodborne w wersji PC podczas prac, ale screeny Marcosa pochodzą z pełnej, sklepowej wersji włączonej na Windowsie, a nie z wcześniejszej wersji rozwojowej (co potwierdza ikona ładowania w rogu)”.
Brzmi przekonująco, zwłaszcza że wspomniany twórca modyfikacji zazwyczaj nie zajmuje się kreowaniem sensacyjnych plotek. Kwestią otwartą pozostaje oczywiście fakt, dlaczego kultowa już produkcja nigdy nie opuściła konsol PlayStation, skoro konwersja jest rzekomo gotowa.