Broken Roads opóźnione. W Fallouta z kangurami zagramy w przyszłym roku
Obsuwa tydzień przed planowaną premierą.
Deweloperzy ze studia Drop Bear Bytes ogłosili opóźnienie premiery Broken Roads - obiecującego RPG, przypominającego hybrydę Fallouta i Disco Elysium. Tytuł nie zadebiutuje w 2023 roku, jak planowano.
Za nowy termin premiery na PC i - najprawdopodobniej - konsolach PlayStation i Xbox obu generacji wyznaczono początek przyszłego roku. Wedle oryginalnego planu, tytuł miał zadebiutować już w przyszłym tygodniu - 14 listopada. Powód obsuwy raczej nie zaskakuje. Twórcy zapewnili, że dodatkowy czas poświęcą na dopracowanie tytułu i wyeliminowanie pozostałych błędów.
Jak wyjaśniono w serwisie X, decyzja nie była łatwa, ale listopadowy termin uznano za zbyt odważny. Gra okazuje się całkiem ambitna, mowa bowiem o ponad 30 godzinach rozgrywki i prawie 400 tysiącach linii dialogowych. Duże liczby biorą się z faktu, że gracze otrzymają kilka ścieżek rozwoju postaci opartych na różnych filozofiach. Tytuł powinien więc przypaść do gustu fanom Disco Elysium, w którym zabrakło jedynie autstraliskiej fauny.
Jak bowiem głosi oficjalny opis Broken Roads, twórcy opracowują „narracyjną grę RPG, która łączy eksplorację, strategiczną walkę w turach oraz mające znaczenie wybory o podłożu filozoficznym. Wszystko to w zupełnie nowej, australijskiej postapokaliptycznej scenerii”.
W przeciweństwie więc do wspomnianego Disco Elysium, tutaj otrzymujemy pełnoprawny system walki, przypominający nieco pierwsze odsłony Fallouta. Uwagę zwraca także grafika w pastelowym stylu, oglądana z perspektywy izometrycznej. Z początku gra miała zadebiutować na konsolach z opóźnieniem, ale deweloperzy zasugerowali, że dzięki przesunięciu premiery, istnieje szansa na wydanie produkcji na wszystkich platformach w tym samym momencie.