Brytyjscy urzędnicy dokładniej zbadają przejęcie Activision przez Microsoft
Zapowiadają niezależne śledztwo.
Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) ogłosił, że rozszerzy swoje dochodzenie w sprawie przejęcia Activision przez Microsoft.
Przypomnijmy, że na początku miesiąca organ nie wydał zgody na finalizację transakcji. Urzędnicy obawiają się, że jeśli gry z serii Call of Duty staną się ekskluzywne dla platform Microsoftu, to negatywnie wpłynie to na konkurencyjność konsol PlayStation. Sprawę skomentował Phil Spencer, czyli szef działu Xboxa, zapewniając urzędników, że celem firmy i jej inicjatyw jest ułatwianie dostępu do gier, a nie ograniczanie go.
Jak informuje serwis VGC, powołując się na raport dziennika Financial Times, CMA zdecydowało się rozpocząć „fazę drugą” śledztwa, ponieważ Microsoft nie przedstawił możliwych rozwiązań zastrzeżeń Urzędu. Miałoby to oznaczać powołanie niezależnej komisji, która dokładnie zbada sytuację i oceni, czy przejęcie wydawcy może faktycznie poważnie wpłynąć na rynkową pozycję Sony oraz Microsoftu.
Ponadto źródła zaangażowane w sprawę spodziewają się, że transakcja może być również długo badana przez analogiczny organ w Unii Europejskiej. Phil Spencer zapewnił, że seria Call of Duty nie zniknie z konsol PlayStation i będzie dostępna „jeszcze przez co najmniej kilka lat po wygaśnięciu obecnej umowy między Activision a Sony”.