Brytyjski rząd rozważał stworzenie „narodowego NFT”. Już nie rozważa
Rozmyślili się.
W ubiegłym roku świat obiegły wieści, jakoby rząd Wielkiej Brytanii przymierzał się do wejścia na rynek kryptowalut z „narodowym NFT”. Najwyraźniej Brytyjczycy zmienili zdanie.
Pierwsze przymiarki poczyniono jeszcze w kwietniu ubiegłego roku, a następnie sprawa nabrała pewnego rozpędu. Ostatecznie jednak rząd Wielkiej Brytanii postanowił zrezygnować z pomysłu, a sekretarz ekonomiczny Andrew Griffith powiedział, że Mennica Królewska zaprzestała prac nad wprowadzeniem narodowych NFT.
Przyczynić miały się do tego konsultacje ze Skarbem Jego Królewskiej Mości, warto jednak zauważyć, że decyzja nie jest ostateczna. Politycy zostawili sobie niewielką furtkę, mówiąc, że „propozycja będzie poddawana dalszemu przeglądowi”. Być może Brytyjczycy wrócą do zagadnienia, jeśli moda na NFT odżyje, a inwestowanie w niewymienialne tokeny ponownie stanie się opłacalne w oczach rządzących.
Obecna decyzja nie oznacza też, że rząd Wielkiej Brytanii jest całkowicie sceptyczny co do wprowadzenia narodowej kryptowaluty, a prace nad „cyfrowym funtem” posuwają się naprzód. Konsultacje społeczne w tej sprawie zakończą się dopiero w czerwcu tego roku, więc „nowa forma pieniądza” nie została jeszcze skreślona, a plany z nią związane mają się całkiem dobrze.
Brytyjczycy rezygnują na razie tylko z wprowadzenia państwowych NFT, natomiast cyfrowa waluta raczej powstanie. Kilka krajów już wprowadziło tego typu rozwiązania - są to między innymi Chiny, Kanada, Indie czy Francja. Rząd Wielkiej Brytanii raczej nie będzie chciał zostać w tyle.