Były polski wiceminister napisze scenariusz do Symulatora Papieża
Nietypowy angaż Pawła Kowala.
Nietypowy Symulator Papieża od polskiego studia Golden Egg ma nietypowego scenarzystę. W projekt zaangażował się bowiem Paweł Kowal, w przeszłości między innymi eurodeputowany i wiceszef ministerstwa spraw zagranicznych.
O sprawie informuje Rzeczpospolita. Polityk podobno idealnie nadaje się do roli, ponieważ jest z wykształcenia historykiem i „znawcą polityki Stolicy Apostolskiej w czasach Zimnej Wojny”.
Jeśli o samym Pope Simulator mowa, projektu nie należy mylić z... innym polskim symulatorem papieża, The Pope: Power & Sin. Ten drugi projekt skoncentruje się na Rodrigo Borgii, podczas gdy opisywany tytuł skupia się najwyraźniej na najnowszych wydarzeniach.
Wcielimy się w głowę kościoła i zajmiemy się nie tylko „wpływaniem na losy świata”, ale także odkrywaniem tajemnic Watykanu, wpływaniem na politykę, walką o pokój, pielgrzymkami i podejmowaniem decyzji, które zmienią fabułę.
Projekt prezentuje się raczej budżetowo. Jak informuje Rzeczpospolita, jeszcze w pierwszej połowie roku Golden Eggs Studio planuje rozpocząć społecznościową zbiórkę pieniędzy.
Warto zauważyć, że mamy do czynienia z tytułem wydawnictwa Ultimate Games, które to cieszą się dość swobodnym podejściem do tego, czy w ogóle powstaną - wszystko zależy choćby od liczby oczekujących na Steamie. Dość powiedzieć, że Pope Simulator zapowiedziano po raz pierwszy ponad dwa lata temu. Angaż znanego nazwiska pozwala jednak sądzić, że gra faktycznie się ukaże.