Skip to main content

Call of Duty: Black Ops 4 - Blackout: gdzie lądować?

Najlepsze lokacje na początek meczu.

Początek każdego meczu w trybie Blackout wygląda tak, jak start rundy w Fortnite czy PUBG - lecimy więc ze wszystkimi innymi graczami w jednym pojeździe, z którego możemy wyskoczyć w dowolnym momencie.

Samolot transportowy przelatuje nad mapą różnymi trasami, dlatego już od linii lotu powinniśmy zawsze uzależniać nasze miejsce lądowania. Jaki obszar wybierzemy? To zależy od tego, jak chcemy grać w Blackout.

Jeśli chcemy od początku wkroczyć do dynamicznej akcji, warto lądować w lokacjach najbliższych linii lotu. Jeśli chcemy natomiast na spokojnie przemierzać mapę (na tyle oczywiście, na ile pozwoli na to zmniejszająca się strefa śmierci), lądujemy z dala od linii lotu i zdarza się wtedy, że obok nas nie ląduje praktycznie nikt inny.

Tutaj postanowiliśmy wymienić jednak parę lokacji, które zawsze warto mieć na oku - na tyle, że czasem można nawet zaryzykować lądowania tam w tłumie. To miejsca, w których zawsze znajdziemy wiele przedmiotów.

Gdzie warto lądować - lokacje

Na wstępie umieścimy niżej mapę całego obszaru Blackout, byście mogli odnieść się do opisywanych lokacji. Wymienimy te, w których lądowanie warto rozważyć, wskazując wszystkie plusy i minusy danej lokacji.

Tama

To miejsce, w którym zawsze znajdziemy sporo przedmiotów i broni, o ile zejdziemy do wnętrza tamy - wejścia znajdują się po jej obu stronach, otoczone blaszanymi, szarymi ścianami. Podziemne przejście prowadzi zawsze do drugiego wyjścia.

Tutaj należy jednak uważać ze względu na słabą widoczność i fakt, że łatwo narazić się na niebezpieczeństwo opuszczając wnętrze tamy, jeśli ktoś akurat obserwuje okolicę budynków z wyjściami.

Strzelnica

Lądowanie w tym obszarze to gwarancja znalezienia porządnej broni. Zazwyczaj spawnuje się tutaj wiele rodzajów karabinów i gadżetów, więc jeśli uda nam się dotrzeć tu szybko, na pewno podniesiemy coś przydatnego.

Trzeba mieć jednak oczy dookoła głowy. Lokacja ta obfituje w przeszkody, a więc teoretycznie w każdej chwili ktoś może wyjść zza jakiegoś budynku czy ściany. Należy uważnie nasłuchiwać cudzych kroków, by nie dać się zaskoczyć.

Plac budowy

Ten obszar jest o tyle dobry, że bardzo wertykalny. Wieżowiec w budowie ma wiele pięter, obok jest też piętrowy garaż. Wszędzie możemy znaleźć dobrą broń, perki i wyposażenie.

Najlepiej oczywiście postarać się wylądować jak najwyżej. Łatwiej jest ostrożnie zmierzać w dół i wypatrywać wrogów, kiedy jesteśmy pewni, że na ostatnim piętrze byliśmy sami. Przy wieżowcu jest też lądowisko dla śmigłowców, na którym w niektórych meczach znajdziemy helikopter.

Doki towarowe

Ponownie - obszar o dużym zagęszczeniu różnego rodzaju przeszkód, w tym przypadku głównie kontenerów. Szczególnie na statku można poczuć się między nimi jak w labiryncie. Na kontenery można też wchodzić, a warto, bo często leżą na nich przedmioty.

Warto wycelować w dźwig nad statkiem. Lądując na nim zazwyczaj znajdziemy pierwszą broń, a następnie - po przyjrzeniu się okolicy - możemy zeskoczyć na kontenery (tracąc kilkanaście punktów zdrowia) i zacząć przeszukiwać cały pokład. W dokach czasem pojawia się śmigłowiec, od strony wody.

Turbina

W tym miejscu znajdują się dwa wielkie hangary. We wnętrzu każdego jest kilka pomieszczeń, gdzie znajdziemy broń różnego rodzaju. Przedmioty leżą też po prostu porozrzucane po podłodze.

To dosyć odosobniona lokacja, ale często ląduje tam wielu graczy, więc warto od razu nastawić się na wyścig po uzbrojenie i wymianę ognia w pierwszej czy drugiej minucie gry. W okolicy hangarów często znajdziemy quada, który pozwoli nam na szybsze dotarcie w inne miejsca.



Graczom nie mającym nic przeciwko większemu ryzyku i niebezpieczeństwu możemy polecić powyższy odnośnik do miejsc z Zombie. Tam również warto lądować, choć na pewno nie jest to łatwy początek meczu.

Zobacz także