Call of Duty i Diablo 4 mogą trafić do Game Passa już w przyszłym roku
Activision potwierdza plany.
Activision potwierdziło, że w przyszłym roku zacznie przenosić swoje produkcje do usługi Game Pass, o ile oczywiście sukcesem zakończy się przejęcie firmy przez Microsoft. Zakończenie transakcji planowane jest rzekomo na najbliższy piątek, 13 października.
Proces zaczął się niemal dwa lata temu. Nowy - potencjalny - właściciel szybko zapewnił, że zamierza oferować w abonamencie „tyle tytułów, ile tylko się da”, mając na myśli „zarówno nowe gry, jak i pozycje z bogatego katalogu”.
Wygląda na to, że faktycznie tak będzie, ale dopiero w przyszłym roku. Activision Blizzard sprecyzowało plany we wpisie w serwisie X. Jest to zapewne komentarz na pytania pojawiające się w związku z najnowszą odsłoną Call of Duty, zaplanowaną na listopad.
„Wspaniale jest widzieć rosnące podekscytowanie Call of Duty: Modern Warfare 3. Podczas gdy nadal pracujemy nad zatwierdzeniem przejęcia przez organy regulacyjne, otrzymujemy pytania, czy nasze nadchodzące i niedawno wydane gry będą dostępne za pośrednictwem Game Passa” - napisano.
„Chociaż nie planujemy wprowadzenia Modern Warfare 3 lub Diablo 4 do Game Passa w tym roku, to po sfinalizowaniu transakcji spodziewamy się rozpocząć współpracę z Xboksem, by udostępnić nasze tytuły większej liczbie graczy na całym świecie. Przewidujemy, że zaczniemy dodawać gry do Game Passa w przyszłym roku” - dodano.
Wydaje się, że wszystko jasne, choć nie brakuje oczywiście pytań na temat szczegółów. Dla przykładu: jeśli World of Warcraft trafi do subskrypcji, to czy nadal trzeba będzie opłacać abonament na samą grę? Na odpowiedzi musimy jeszcze poczekać.
Obecnie jedynym zagrożeniem dla przejęcia Activision przez Microsoft pozostają urzędnicy z Wielkiej Brytanii, lecz ci już w ubiegłym miesiącu potwierdzili, że zgadzają się na transakcję w obliczu pewnych ustępstw - jak sprzedaż praw do streamowania gier Ubisoftowi.