Capcom blokuje fanowskie remaki Resident Evil i Code Veronica. Nowe gry w drodze?
To nie pierwsza taka sytuacja.
Capcom zaczął blokować fanowskie projekty związane z oryginalnym Resident Evil oraz Resident Evil Code Veronica. Zazwyczaj dochodziło do podobnych sytuacji, gdy firma miała w planach wydanie oficjalnego remake'u jakiejś gry, więc można założyć, że i tym razem szykuje się niespodzianka.
Capcom rzekomo skontaktował się z autorami fanowskich remake'ów obu gier i poprosił o anulowanie projektów. Jak poinformował Briins Croft odpowiedzialny za odświeżenie Resident Evil Code Veronica, w pierwszej wiadomości przedstawiciele korporacji uprzejmie zapytali, skąd pochodzą animacje i modele postaci. Druga wiadomość miała mieć znacznie poważniejszy i ostrzejszy charakter. Redakcja Kotaku poprosiła Briinsa Crofta o przesłanie kopii maili od Capcomu, jednak twórca się na to nie zgodził.
- Osobiście byłem trochę zaskoczony decyzją Capcomu. Ale hej, używaliśmy ich zabawek, aby stworzyć darmową grę, która zaczęła cieszyć się sporą popularnością w sieci. Jest w porządku, możemy zrozumieć prośbę o anulowanie projektu - powiedział Briins Croft w filmie wyjaśniającym sytuację.
Capcom miał powoływać się na prawa autorskie oraz umowy licencyjne, ponieważ fani wykorzystywali wiele elementów pochodzących z oficjalnych remake'ów Resident Evil 2 i 3. Możliwe też, że prawnikom nie spodobało się przyjmowanie przez moderów darowizn za pośrednictwem Kofi i PayPal. Sami autorzy są zdania, że ich projekty stały się zbyt głośne, a korporacja chciała uniknąć mylenia ich z oficjalnymi produkcjami.
Przypomina to sytuacje poprzedzające premiery remake'ów Resident Evil 2 i 3 - wówczas Capcom również kontaktował się z twórcami fanowskich projektów i wymuszał zakończenie prac. Niewykluczone, że i tym razem Japończycy szykują jakąś niespodziankę. Ostatnio informowaliśmy, że może powstawać nowa wersja pierwszego Resident Evil, a także, że twórcy są otwarci na odświeżenie Code Veronica, choć obecnie nie mają tego w planach.