Capcom igra z ogniem i pyta graczy Dragon’s Dogma 2 o zainteresowanie DLC
Jakie i za ile.
Capcom przygotował ankietę dla graczy Dragon’s Dogma 2. Firma wykazała się sporą odwagą i pyta między innymi o temat, który zaraz po premierze wywołał największe kontrowersje - DLC.
Japońska firma chciałaby bowiem dowiedzieć się, jakie dodatki byłyby najbardziej mile widziane w dalszej przyszłości, a także o to, ile gracze są gotowi zapłacić za takie rozszerzenia. Widełki obejmują kwoty od 10 do ponad 50 euro.
Ankieta jest otwarta do 21 kwietnia, a Capcom obiecuje, że odpowiadający otrzymają tapetę w ramach nagrody. Są też pytania otwarte, w tym „Co mi się nie podoba”. Można tylko domyślać się, co pojawi się w tej rubryce.
Choć Dragon’s Dogma 2 zebrało bardzo wysokie oceny w recenzjach, premierę w ubiegły piątek szybko przyćmiła nie tylko obecność Denuvo, ale właśnie lista opcjonalnych DLC do kupienia, z kamieniami wskrzeszającymi czy punktem szybkiej podróży włącznie.
Dostęp do takiego zestawienia dodatków przełożył się na zalew negatywnych recenzji użytkowników. Sytuacja wróciła do normy, gdy emocje już nieco opadły i wyjaśniono, że elementy te są bezproblemowo dostępne w grze, a także nie są mikropłatnościami, lecz faktycznie DLC - każdą pozycję można kupić tylko raz.
Mimo to wydaje się, że pozostał pewien „niesmak” wywołany faktem, że takie ułatwienia rozgrywki w ogóle są dostępne - choć w przypadku Capcomu nie jest to szczególnie duże zaskoczenie. Większym problem pozostaje zapewne wydajność działania na PC, z głębokimi spadkami zwłaszcza w miastach.
Zobacz także: Dragon's Dogma 2 - Poradnik