CD Projekt chce ruszyć z produkcją Wiedźmina 4 w tym roku
Cyberpunk Orion też nabiera tempa.
Raczej nikt nie ma już wątpliwości, że Wiedźmin 4 - zwany wciąż projektem Polaris - jest oczkiem w głowie CD Projekt Red. Adam Badowski - szef studia - zdradził w wywiadzie, że produkcja nowej sagi wiedźmińskiej powinna ruszyć jeszcze w 2024 roku.
Jak dowiadujemy się z zapisu rozmowy opublikowanego na łamach portalu Reuters, do końca połowy obecnego roku zespół odpowiedzialny za nowego Wiedźmina ma się rozszerzyć do nawet 400 osób. W zeszłym roku ujawniono, że pod koniec października nad Polaris pracowało już niemal 330 deweloperów.
Biorąc pod uwagę ogromną ilość zasobów i czasu potrzebnych do stworzenia gry AAA, na premierę Wiedźmina 4 poczekamy jeszcze bardzo długo. - Chcemy kontynuować ten sam kierunek, ale nie chcemy tworzyć tej samej gry - tłumaczył w listopadzie Sebastian Kalemba, szef działu animacji w CD Projekcie. - Nowy rozdział pojawi się za kilka lat i po wielu latach od ostatniego Wiedźmina, więc nie możemy oczekiwać, że trafimy tylko do odbiorców, którzy już polubili sagę.
CD Projekt Red pracuje równocześnie nad kilkoma projektami. Jednym z nich jest sequel Cyberpunka 2077, ukryty pod nazwą „project Orion”. Badowski zdradził, że pod koniec 2023 roku w prace nad grą zaangażowanych było już około 80 deweloperów, a firma ma „lepszą kontrolę nad etapem produkcji”. Wpisy opublikowane niedawno przez pracowników studia sugerują, że prace wkrótce nabiorą tempa.
Co ciekawe, Michał Nowakowski - drugi dyrektor generalny CD Projekt Red - dodał, że zespół rozważa wprowadzenie do Oriona elementów multiplayer. Nie chciał jednak zagłębiać się w szczegóły, więc trudno uznać to za obietnicę.