CD Projekt Red nie obawia się wrześniowej premiery Cyberpunk 2077
Studio jest pewne nowego terminu.
Wczoraj CD Projekt Red opóźniło premierę Cyberpunk 2077 z kwietnia na wrzesień. Szefowie firmy zapewniają, że nie obawiają się wydania gry we wspomnianym terminie, choć to okres, w którym ukaże się wiele innych tytułów.
Uczestnicy telekonferencji z inwestorami zapytali Adama Kicińskiego i Michała Nowakowskiego - odpowiednio prezesa i członka zarządu grupy CD Projekt - czy spółka nie postrzega nowej daty za trudniejszej. Rozmówcy zwrócili uwagę, że wówczas pojawią się inne duże produkcje, w tym kolejna odsłona Call of Duty, a być może też następne projekty Ubisoftu.
- Uważamy, że dopracowany single-player RPG z interesującym scenariuszem znajdzie swoje miejsce na rynku niezależnie od daty premiery. Tak można określić nasze podejście - przekonuje Kiciński.
- Na rynku zawsze coś się dzieje niezależnie od pory roku. Cechą charakterystyczną rynku gier jest to, że żaden konkretny miesiąc nie może zostać uznany za „bezpieczniejszy” od innych z jakiejkolwiek przyczyny - wtóruje Nowakowski.
- Biorąc to pod uwagę, nie uważamy, że wrzesień jest „groźniejszy” niż kwiecień czy czerwiec - dodaje. Podkreślił jednocześnie, że deweloperzy są „pewni” wyznaczonego wczoraj terminu debiutu produkcji.
W trakcie telekonferencji poruszono również kwestię błędów, których konieczność usunięcia jest główną przyczyną przesunięcia premiery. Kiciński zapewnił, że żadna z trudności, na jakie natknęli się twórcy, nie jest poważna.
Zobacz: Cyberpunk 2077 - premiera i najważniejsze informacje
- To dość złożony produkt, więc owszem, mamy do czynienia z usterkami, ale nie chodzi tu o podstawowe mechanizmy gry; po prostu doszlifowanie tak złożonego produktu jest czasochłonnym zadaniem. Chodzi tu o liczbę otwartych spraw, nie o jakikolwiek fundamentalny problem - wyjaśnia.
Cyberpunk 2077 ukaże się 17 września na PC, PS4 i Xbox One.
Źródło: Telekonferencja CD Projektu
Następnie: PS5 z odrębnym trybem wydajności dla wstecznej kompatybilności - sugeruje patent Sony