Chaotyczny gameplay z Test Drive Unlimited: Solar Crown. Premiera przełożona na 2024 rok
Gra wyraźnie potrzebuje jeszcze czasu.
Zgodnie z zapowiedziami z ubiegłego tygodnia, studio KT Racing pokazało pierwszy pełnoprawny gameplay z Test Drive Unlimited: Solar Crown. Podczas dość dziwnego pokazu dowiedzieliśmy się też, że gra zadebiutuje na początku 2024 roku.
Pierwotnie gra miała zadebiutować we wrześniu ubiegłego roku, ale potem pełniąca rolę wydawcy firma Nacon poinformowała o przełożeniu premiery na nieokreślony punkt 2023 roku, jednocześnie porzucając wersje na PS4 i Xbox One, „w celu maksymalnego wykorzystania technologii najnowszych konsol i zmaksymalizowania ogólnej jakości gry”. Jest to więc już drugie przesunięcie.
Przechodząc jednak do samego gameplayu, zdecydowano się na pokaz na żywo. Kilku deweloperów i twórców treści współpracujących z zespołem zasiadło z kontrolerami w dłoniach i jeździło ulicami wyspy Hongkong, która ma rzekomo zostać w pełni odtworzona cyfrowo, wraz z 550 kilometrami dróg.
W dobie rozgrywanych zgodnie ze scenariuszem pokazów multiplayer należy docenić inicjatywę i nieco bardziej luźne podejście, jednak wydaje się, że zespół nie za bardzo miał o czym rozmawiać podczas długich przejażdżek, więc rozmawiał... o niczym konkretnym. Pełno było też tu przepychanek, słownych docinek i problemów z kontrolą pojazdów, które kończyły się licznymi kraksami.
Nie pomaga fakt, że Solar Crown pozostawia wiele do życzenia na co najmniej kilku polach. Animacje postaci (nawet tak podstawowe jak chodzenie) nie wyglądają najlepiej, gra nie ma właściwie żadnego wizualnego systemu zniszczeń, a dodatkowo nie prezentuje się też zbytnio imponująco pod względem oprawy graficznej.
Na koniec warto też wspomnieć o dwóch rzeczach, których dowiedzieliśmy się z pokazu. Jeszcze w lipcu rozpocznie się zamknięta beta Solar Crown, na którą można się zapisać na oficjalnej stronie (w momencie pisania tego tekstu witryna jeszcze nie działa). Ponadto, wersja gry na Nintendo Switch została prawdopodobnie anulowana, bo wzmianki o konsoli brakuje w informacji prasowej rozesłanej mediom. Gra najpewniej zadebiutuje więc tylko na PC, PS5 i Xbox Series X/S, co nie powinno dziwić.