„Chcę zagrać w The Elder Scrolls 6, zanim umrę” - mówi Skyrimowa Babcia
Prośba do Todda Howarda.
Shirley Curry, nazywana niekiedy „Skyrimową Babcią”, pojawiła się kilka tygodni temu na imprezie PAX East. Podczas rozmowy z fanami kobietę zapytano, co powiedziałaby do Todda Howarda, producenta kolejnej odsłony serii Elder Scrolls.
- Może „cześć”? Nie, powiedziałałbym, żeby przygotował fajną grę. Poprosiłabym, żeby się pośpieszył i skończył The Elder Scrolls 6 - zażartowała youtuberka i „najstarsza fanka Skyrima na świecie”.
Prośba nie wynika tylko ze zwykłego podekscytowania nową grą. 86-latka ma dużo bardziej praktyczne motywacje. - Chcę zagrać zanim umrę - dodała, cytowana przez serwis RPS.
Gdzie indziej podczas panelu dyskusyjnego Curry mówiła także, że byłoby interesujące, gdyby następca Skyrima oferował więcej „strasznych” momentów. Kobieta - poza Skyrimem - jest bowiem fanką horrorów, ale ma problemy z samodzielnym znalezieniem tych wartych uwagi.
Co jednak ze Starfield, inną grą Bethesdy? - Nie wiemy czy zagram w Starfield. Muszę poczekać, aż gra się ukaże i wtedy zobaczę, czy mi się podoba - wyjaśniła kobieta, która - jak widać - ma bardzo zdrowe podejście do preorderów.