Chińscy górnicy kryptowalut pozbywają się kart graficznych. Organizują transmisje z aukcją
GPU nawet o połowę taniej niż w sklepach.
Wraz ze spadkiem opłacalności wydobycia kryptowalut, dotychczasowi górnicy rozmontowują swoje „koparki” i masowo sprzedają karty graficzne. Jest to najbardziej widoczne w Chinach.
Jak informuje portal PC Gamer, na chińskim portalu aukcyjnym Xianyou pojawiło się w ostatnim czasie wiele ofert, na których można kupić mocniejsze modele GPU z serii RTX 3000 w niskich cenach. Przykładowo, jeden ze sprzedawców za RTX 3080 oczekiwał zaledwie 3500 juanów (około 2300 zł - w polskich sklepach cena tej karty wynosi ok. 4500 zł).
Niektórzy górnicy posiadają tak wiele kart, że organizują transmisje na żywo w mediach społecznościowych, podczas których widzowie mogą licytować wystawione egzemplarze. Podczas jednego z takich streamów można było kupić karty RTX 3060 Ti za równowartość 300 - 350 dolarów (ok. 1330 - 1550 zł, przy cenie sklepowej ok. 3000 zł).
Warto jednak zaznaczyć, że kupowanie takich kart graficznych wiąże się z ryzykiem. Przy wydobyciu kryptowalut GPU musi działać cały czas na pełnej mocy, często przez całe miesiące bez przerwy. Jeśli właściciel „koparki” nie zadbał o sterylne warunki i wentylację pomieszczenia, to w takich egzemplarzach bardziej prawdopodobne są przeróżne awarie.
Oczekuje się, że na rynek wtórny będzie trafiać coraz więcej tanich, „pokoparkowych” GPU. Kryptowaluty tracą obecnie wartość i zainteresowanie wielu użytkowników. Ma to głównie związek z coraz większymi kosztami wydobycia oraz zmianami w działaniu niektórych systemów blockchain. Wskazuje się również na przesycenie rynku zbyt wieloma konkurencyjnymi walutami.