Choć trudno w to uwierzyć, premiera Stalker 2 jest już bezpieczna. Gra osiągnęła złoty status
Zostały niecałe dwa tygodnie.
Po długim i wyboistym okresie prac, przerywanym przez komplikacje w produkcji, ataki hakerów, a w końcu i rosyjską inwazję, Stalker 2: Heart of Chornobyl od studia GSC World jest gotowy do debiutu. Gra osiągnęła złoty status i znajduje się na ostatniej prostej do premiery.
Deweloperzy podzielili się dobrymi wieściami na profilu X, publikując przygotowane specjalnie pod tę okazję nagranie. „Stalker 2: Heart of Chornobyl został ozłocony. Do zobaczenia w Zonie, Stalkerzy” - czytamy. Złoty status oznacza, że najważniejsze prace zostały ukończone, a wzorcowa płyta z grą może zmierzać już do tłoczni.
Na samym końcu materiału widzimy jeszcze ostateczne potwierdzenie - gra trafi na rynek 20 listopada, a więc za niecałe dwa tygodnie. Platformami docelowymi są niezmiennie komputery oraz konsole Xbox Series X/S. W dniu premiery zagramy także poprzez abonament Game Pass, konkretnie w ramach wariantów PC Game Pass oraz Ultimate.
Powiedzieć, że okres produkcji Stalkera 2 był trudny, to jak nic nie powiedzieć. Po raz pierwszy grę zapowiedziano w 2010 roku, by dwa lata później projekt zawiesić, a następnie wrócić do niego w roku 2018. Za grę niezmiennie odpowiadało studio GSC World, choć w mocno odmienionym składzie deweloperskim.
Kolejne lata były już festiwalem opóźnień, zmartwień i poważnych komplikacji. Największą z nich była oczywiście rosyjska inwazja na Ukrainę, przez którą studio musiało ewakuować część załogi do czeskiej Pragi.
Wielu deweloperów zdecydowało się jednak pracować zdalnie z rodzimego kraju, by - jak dowiedzieliśmy z wywiadów - „jedną ręką ładować broń, a drugą dalej tworzyć grę”. Więcej na temat tworzenia tytułu od 2022 roku twórcy opowiedzieli wfilmie dokumentalnym Wojenna Gra: Jak powstawał Stalker 2.