Skip to main content

Cillian Murphy jako Lord Voldemort? Tego chciałby Ralph Fiennes, oryginalny odtwórca tej roli

Z Oppenheimera do Harry'ego Pottera.

Gdy tylko ogłoszono, że HBO pracuje nad nową adaptacją Harry'ego Pottera, w sieci zawrzało od spekulacji, kto mógłby wcielić się w kultowe już postaci. O kwestię tę zapytano oryginalnego odtwórcę roli Lorda Voldemorta, Ralpha Fiennesa. Aktor zgodził się, że jego idealnym następcą byłby tegoroczny zdobywca Oscara za rolę pierwszoplanową, Cillian Murphy.

Pytanie o to, kto mógłby wcielić się w głównego antagonistę serii, padło podczas wywiadu z Fiennesem w programie Watch What Happens Live. Jeden z widzów zasugerował, że w roli Voldemorta doskonale sprawdziłby się aktor znany z serialu Peaky Blinders i filmu Oppenheimer. Propozycja ta przypadła do gustu oryginalnemu odtwórcy postaci Czarnego Pana.

- Cillian jest fantastycznym aktorem. To wspaniała sugestia. Jestem w pełni za obsadzeniem w tej roli Cilliana. - przyznał Fiennes.

Zobacz na YouTube

Na tę chwilę obsada nadchodzącego serialu HBO pozostaje jednak niewiadomą. We wrześniu serwis Deadline doniósł, że rozpoczęły się poszukiwania młodych aktorów, którzy mieliby zagrać Harry'ego, Rona i Hermionę. Pojawia się też coraz więcej spekulacji, że w postać dyrektora Hogwartu, Albusa Dumbledore'a, wcieli się Mark Rylance. Aktora tego możemy znać z takich filmów, jak Most Szpiegów, Nie patrz w górę, Do ostatniej kości czy Player One.

Serialowa wersja Harry'ego Pottera ma być nową adaptacją powieściowego cyklu J. K. Rowling, która zamknie się najprawdopodobniej w siedmiu sezonach. Produkcja ma wiernie przenosić na ekran wydarzenia znane z książek - w dużej mierze również te, na których ukazanie zabrakło miejsca w filmach, ze względu na rosnącą objętość kolejnych tomów serii. Data premiery nie jest jeszcze znana, lecz pierwszy sezon ukaże się nie wcześniej, niż w 2026 roku.

Zobacz także