City builder w świecie spustoszonym przez II wojnę światową. Polskie TerraStorm zapowiada się intrygująco
Alternatywna wersja historii.
Polskie studio GameLoad zaprezentowało pierwszy zwiastun swojego nowego projektu o nazwie TerraStorm. To reprezentant coraz popularniejszego gatunku city builderów, który przeniesie nas do alternatywnej wersji rzeczywistości, w której naziści zniszczyli całą planetę.
Akcja TerraStorm rozgrywa się 70 lat po odkryciu przez Niemców tajemniczego surowca Viribus, z pomocą którego udało im się nie tylko zakończyć II wojnę światową, ale i spustoszyć większość powierzchni Ziemi. Pozostała garstka ludzkości chowa się w ogromnych Wieżach, które napędza ten sam zabójczy surowiec.
„Twoją rolą, jako jednego z architektów tego projektu, jest znalezienie odpowiedniego miejsca do założenia nowych osad - samowystarczalnych Wież - które staną się nowymi bastionami ludzkości" - głosi opis na Steamie.
Jak czytamy dalej, każde piętro Wieży jest właściwie osobnym miastem ze swoimi potrzebami i ambicjami. O dobrostan mieszkańców zadbamy poprzez rozwijanie technologii i rozsądne zarządzanie zasobami między kilkoma Wieżami. Do tego dojdą także wybory moralne oraz mniej lub bardziej bolesne konsekwencje.
„Bezkrytyczne przyjmowanie uchodźców może szybko wyczerpać twoje zasoby i zmniejszyć zaufanie, jakim darzą cię obywatele. Z drugiej strony, odrzucanie uchodźców mija się z celem Projektu Wieża, a przełożeni nie będą przychylnie patrzeć na architekta, który konsekwentnie nie zapewnia schronienia ocalałym” - opisują twórcy.
TerraStorm znajduje się obecnie na wczesnym etapie rozwoju, który gracze mogą wesprzeć osobiście poprzez zbiórkę na Kickstarterze. Przedstawiony tam plan przewiduje, że jeszcze w grudniu tego roku zorganizowane zostaną zamknięte testy beta. Premiera we wczesnym dostępie ma odbyć się całkiem niedługo, bo już w marcu.