Clockwork Revolution przemówi do fanów BioShock
Nowa gra twórców Wasteland.
Studio InXile Entertainment - odpowiedzialne za Torment: Tides of Numenera czy Wasteland - ma najwidoczniej dość izometrycznych gier RPG i zapowiedziało Clockwork Revolution, tytuł do złudzenia przypominający BioShock, ale z dodatkiem w postaci zabaw z czasem.
Ogłoszenie produkcji było zapewne jedną z największych niespodzianek imprezy Xbox Games Showcase. „Po natknięciu się na niesamowity wynalazek, który pozwala podróżować w przeszłość, odkrywasz, że miasto, które nazywasz domem - tętniąca życiem metropolia Avalon - zostało starannie stworzone poprzez zmianę wydarzeń historycznych” - czytamy w opisie.
Wracając do kluczowych momentów z przeszłości, gracze będą mogli wpłynąć na te momenty, co będzie jednak tworzyć „efekt motyla” i nieprzewidziane zmiany w perspektywie odległej przyszłości.
Jako datę premiery podano jedynie, że gra ukaże się „w odpowiednim czasie”, co wydaje się sugerować raczej odległy termin. Clockwork Revolution zmierza na PC i Xbox Series X/S.