Co by było gdyby The Last of Us stworzyło studio odpowiedzialne za gry Lego
Wizja zdolnego animatora.
Ciepło przyjęta przygodowa gra akcji The Last of Us doczekała się adaptacji w postaci „klockowej”, w której animator Brian Anderson zastanawia się, jak wyglądałaby produkcja Naughty Dog, gdyby za pracę zabrało się TT Games.
Twórca nie pracuje w żadnej z tych firm, ale zwłaszcza ten drugi podmiot powinien chyba zastanowić się nad zatrudnieniem zdolnego twórcy i pozyskaniem licencji od Sony.
Anderson zadbał nawet o charakterystyczne elementy interfejsu, stosowny wygląd plastikowych klocków i humorystyczne reakcje postaci na poważne sceny.