Co z tym Call of Duty Mobile? Activision prostuje słowa Microsoftu
Wsparcia nie zabraknie.
Microsoft wywołał pewne zamieszanie, obiecując stopniowe wycofanie Call of Duty Mobile na rzecz Warzone Mobile. Teraz Activision prostuje sytuację, obiecując dalsze wspieranie tego pierwszego tytułu.
„CoD: Mobile zostało wyprodukowane przez TiMi Studios, część Tencentu” - napisano w dokumencie, jaki producent Xboksów przedłożył w ramach odpowiedzi na zastrzeżenia brytyjskich urzędników na temat przejęcia Activision Blizzard. „Plan zakłada, by CoD: Mobile wraz z upływem czasu zastąpić (poza Chinami) przez Warzone Mobile”.
Takie stanowisko wywołało pewną konsternację. Po pierwsze, mobilne Call of Duty to obecnie jedna z najpopularniejszych gier na świecie, z 650 milionami pobrań (dane z maja ubiegłego roku) oraz 1 miliardem dolarów przychodów wygenerowanych w rekordowym, 2021 roku. Po drugie, Microsoft nie kontroluje jeszcze Activision Blizzard, więc skąd tak dokładna wiedza o planach firmy? Druga firma postanowiła zareagować.
„Pozostajemy zaangażowani w Call of Duty: Mobile, stanowiące ważną część całej serii Call of Duty i naszej ogólnej strategii mobilnej” - zapewniono w specjalnym komunikacie. „Mamy najlepszych fanów na świecie i zamierzamy nadal wspierać grę, z solidnymi planami na świeżą zawartości, aktywności i aktualizacje przez długi czas”.
Jak można zauważyć, takie sformułowanie nie wyklucza, że Call of Duty Mobile faktycznie zostanie zastąpione przez Warzone Mobile. Microsoft nie podawał konkretnych dat, a „przez długi czas” to także niezbyt konkretny termin. Activision daje zapewne do zrozumienia, że mowa o latach, a nie nadchodzących miesiącach.
„W przypadku Stadii też zapewniali, że nie umrze” - skomentował na Twitterze dziennikarz Tom Warren z serwisu The Verge.