Skip to main content

CoD Modern Warfare 3 ma własną kontrowersyjną misję w stylu „No Russian”

Choć nie szokuje tak mocno.

Kampania fabularna Call of Duty Modern Warfare 3 zadebiutowała we wczesnym dostępie, a w sieci pojawiły się już nie tylko urywki gameplayu, ale też pełne nagrania trybu fabularnego. Mamy okazję zobaczyć między innymi najbardziej szokującą misję w stylu niesławnego „No Russian”. Gracze biorą udział w zamachu terrorystycznym na pokładzie samolotu.


UWAGA NA SPOILERY - poniżej omawiamy i pokazujemy wspomnianą misję.


Głównym antagonistą misji, ponownie jak w „Nic po rosyjsku” z orginalnego Modern Warfare 2, jest Vladimir Makarov. Wraz ze swoim pomocnikiem przechodzi on przez ochronę lotniska i dostaje się na lot w kierunku rosyjskiego miasta Soczi.

Akcja przenosi się do samolotu pełnego cywilów, głównie Rosjan. Poznajemy niejaką Samarę i dowiadujemy się, że ma męża i dzieci - to właśnie z jej perspektywy obserwujemy wydarzenia. Okazuje się, że kobieta lata temu walczyła w organizacji militarnej przeciwko Rosji. Pomocnik Makarova grozi jej gronią, ale udaje jej się go rozbroić. W samolocie wybucha jednak panika i bohaterka jest zmuszona zastrzelić ochronę.

Samara zostaje zaciągnięta na tył samolotu, a następnie Makarov przypina jej do klatki piersiowej uzbrojoną bombę - potem sam ucieka z samolotu z użyciem spadochronu. Kobieta zostaje zmuszona do trzymania pistoletu w dłoni i wejścia do sekcji samolotu z cywilami. Stara się przekonać wszystkich, że nie jest terrorystką i rozbroić ładunek, ale się nie udaje. Bomba wybucha i życie tracą wszyscy pasażerowie.

Misja z Modern Warfare 3 wydaje się być nieco mniej kontrowersyjna od „No Russian”, choć też może wywołać dyskusje. Przypomnijmy, że w „No Russian” wcielamy się w agenta CIA, który pod przykrywką wniknął do nacjonalistycznej rosyjskiej grupy dowodzonej przez wspomnianego Vladimira Makarova. Aby zdobyć jego zaufanie, protagonista musi wziąć udział w ataku terrorystycznym przeprowadzonym na rosyjskim lotnisku - wraz z opcją rozstrzeliwania cywilów bronią maszynową.

To właśnie fakt, że gracz mógł dobrowolnie rozstrzeliwać ludzi wokół odróżnia „No Russian” od nowej misji, w której protagonistka jest zwyczajnie zmuszona do przeprowadzenia ataku terrorystycznego.

Zobacz także