CoD Warzone i Modern Warfare tracą klimat? Gracze debatują nad realizmem
Militarna strzelanka czy nie - oto jest pytanie.
- Nowe przedmioty kosmetyczne w CoD Modern Warfare nie współgrają z militarnym klimatem gry
- Gracze dyskutują nad realizmem w grze i stosownością nieco swobodniejszych DLC
Call of Duty Modern Warfare, wraz z trybem Warzone, otrzymało w ubiegłym tygodniu pakiet DLC nawiązujący do ery 16-bitowych gier. Zestaw przedmiotów kosmetycznych ożywił dyskusję na temat realizmu w grze.
Wspomniane DLC dodaje do gry nie tylko skiny do broni o nazwie Commodore oraz Genesis, ale też nietypowy efekt zabójstwa, po którym przeciwnik rozpada się na kolorowe piksele - w akompaniamencie charakterystycznego dla gier retro dźwięku:
New 16-bit pack let's you satisfyingly delete the roof top campers from r/modernwarfare
Na forach znajdziemy dwie grupy osób udzielających się w dyskusji: jedna twierdzi, że tego typu zabawne efekty nie ujmują grze, bo seria Call of Duty nigdy nie była realistyczna. Druga przekonuje, że Modern Warfare było przed premierą - i tuż po niej - przedstawiane jako realistyczna militarna strzelanka.
Dla osób niezaznajomionych z grą, warto uzupełnić temat kontekstem: większość map w Modern Warfare inspirowana jest prawdziwymi lokacjami i przedstawia miejsca zniszczone przez wojnę. Bronie w grze są niezwykle realistyczne - począwszy od modeli 3D, przez imponujące animacje przeładowania, aż po udźwiękowienie. Żołnierze mogą też przeprowadzać manewry związane z prawdziwym polem walki, przykładowo opierać się o ściany lub przedmioty, a także lekko wychylać drzwi, by zajrzeć do budynku czy też wrzucić do środka granat.
W ostatnim czasie Call of Duty z 2019 roku zdaje się jednak odchodzić od militarnego klimatu. Oprócz wspomnianych wcześniej przedmiotów kosmetycznych gracze mogą między innymi wezwać nietoperza Edwarda, który przeprowadzi wykończenie ofiary.
Tzw. dataminerzy znaleźli ponadto w plikach gry operatorów związanych z filmowymi seriami „Piła” oraz „Teksańska masakra piłą mechaniczną” - najprawdopodobniej trafią do gry na Halloween.
„W CoD nigdy nie chodziło, i nigdy nie będzie chodzić o realizm” - twierdzi Theycallmemrlurker. „Realistyczne są być może grafika i dźwięk. Ale gameplay na pewno nie”.
„Grę reklamowano jednym typem estetyki, a teraz twórcy zmieniają ją na coś kompletnie innego” - odpowiada Lead_Sails. „To tak, jakby dodać superrealistyczną grafikę do Fortnite. Mamy tu zgryz, to nie pasuje”.