Skip to main content

Commandos: Origins na nowym zwiastunie. Szykuje się gratka dla fanów taktyki

Tytuł zadebiutuje w tym roku.

Miłośnicy gier taktycznych mają na co czekać. Commandos: Origins, czyli wyczekiwany sequel kultowej serii, otrzymało nowy zwiastun prezentujący fragmenty rozgrywki. Jak możemy się z niego dowiedzieć, czekają na nas emocjonujące działania za liniami wroga, skrytobójstwa i wykorzystywanie pułapek środowiskowych.

Alarm! Zostałeś wybrany na misję, która ukształtuje losy całego świata. Bądź świadkiem narodzin legendarnej jednostki z czasów II Wojny Światowej w grze Commandos: Origins” - czytamy w opisie materiału. „Długo wyczekiwany sequel serii Commandos zabiera cię do korzeni gatunku gier taktycznych czasu rzeczywistego. Trafisz do dni, gdy Zielony Beret Jack O’Hara oraz jego pięciu towarzyszy sformowali niesławną jednostkę, wysyłaną do wykonywania misji, których nikt inny nie odważył się podjąć”.

Jak możemy się dowiedzieć ze zwiastuna, podczas misji przemierzymy wiele zróżnicowanych poziomów w zróżnicowanych środowiskach. Fragmenty pokazują m.in. etapy w Europie, w Afryce oraz mroźnej Skandynawii. Oprócz tradycyjnej eliminacji wrogów duszeniem lub z użyciem noża będziemy mogli także pozorować wypadki z pomocą pułapek środowiskowych, a w krytycznej sytuacji sięgniemy po granaty oraz broń maszynową.

Zobacz na YouTube

Oczywiście nie mogło także zabraknąć skradania się, odwracania uwagi strażników, przecinania drutu kolczastego czy ukrywania ciał. Będziemy jednak mogli także m.in. pokierować wybranymi pojazdami, aby szybciej przemieszczać się po mapie - na filmie jest to ciężarówka. Wiemy już, że produkcja zadebiutuje w tym roku na PS5, Xboxa Series X/S oraz PC poprzez Steam i Microsoft Store. Tytuł od dnia premiery dostępny będzie w katalogu usługi Xbox Game Pass.

Przypomnijmy, że seria Commandos zadebiutowała w 1998 roku odsłoną Commandos: Za linią wroga. W Polsce produkcja zyskała status kultowej dzięki niskim wymaganiom sprzętowym i rodzimej lokalizacji. Do gry pojawił się dodatek zatytułowany Zadania specjalne, a potem także dwa sequele. Czwarta odsłona serii - Commandos Strike Force - przyjęła formę pierwszoosobowej strzelanki, przez co została chłodno przyjęta przez fanów i nie sprzedała się dobrze. Oprócz PC pojawiła się także na PS2 i pierwszym Xboxie.

Zobacz także