Core Keeper hitem na Steamie. 100 tys. egzemplarzy w dwa dni
Minecraft, Stardew Valley i Terraria w jednym.
Niepozorne Core Keeper ukazało się w programie Early Access na Steamie dopiero kilka dni temu, lecz błyskawicznie zdobyło sporą popularność. Sprzedano już ponad 100 tys. egzemplarzy.
Wynikiem pochwalili się twórcy z Pugstorm oraz firma wydawnicza Fireshine Games (dawniej Sold Out Games). „To nasz najszybciej sprzedający się tytuł cyfrowy w historii” - dodali ci drudzy.
Imponujące wyniki widać także na Steamie. W szczytowym momencie w grze bawiło się 17,1 tys. graczy jednocześnie, a w weekend liczby zapewne jeszcze wrosną.
„Premierowy sukces scementował nasze plany dla gry i jesteśmy bardzo podekscytowani, wsłuchując się w opinie społeczności i kontynuując rozwój gry przez następne miesiące. To dopiero początek podróży” - zapewnia Sven Thole, dyrektor generalny i animator w Pugstorm.
W Core Keeper wcielamy się w podróżnika, którego do ogromnego kompleksu jaskiń przyciąga perspektywa skarbów oraz wizja tajemniczego reliktu.
Akcję obserwujemy z góry, w perspektywy przypominającej Stardew Valley. Z Minecrafta i Terrarii pożyczono walki z bossami, przedzieranie się przez teren z pomocą kilofa, a także nacisk na zbieranie surowców oraz system rzemiosła.