CS:GO powróciło, ale tylko do końca roku

Gracze rozczarowani usunięciem CS:GO ze Steama na rzecz Counter-Strike 2 mogą wrócić do klasycznej produkcji, ale w nieco skomplikowany sposób i z ograniczeniem czasowym.

Nadal należy bowiem zainstalować nową odsłonę kultowej serii, a następnie w zakładce z wersjami beta tej gry wybrać właśnie uruchamianie pozycji o wiele mówiącej nazwie csgo_legacy.

Jak wyjaśnia samo Valve, opcja ta nie jest do końca przeznaczona dla miłośników tej lepszej gry, lecz dla posiadaczy słabszych komputerów, którzy nie mogą komfortowo włączyć nowości. Nie ma też na przykład oficjalnego matchmakingu.

„Wraz z postępem technologicznym podjęliśmy trudną decyzję o zakończeniu wsparcia dla starszego sprzętu, w tym DirectX 9 i 32-bitowych systemów operacyjnych” - napisano w komunikacie. „Nie będziemy już także wspierać systemu operacyjnego macOS. Łącznie użytkownicy tacy stanowili mniej niż jeden procent aktywnych graczy CS:GO”.

„W przyszłości Counter-Strike 2 będzie obsługiwał wyłącznie 64-bitowe systemy Windows i Linux” - dodano. „Jeśli nie możecie uruchomić Counter-Strike 2 na obecnym sprzęcie, możecie uzyskać dostęp do starszej wersji CS:GO. Wsparcie dla tej wersji CS:GO zakończy się 1 stycznia 2024 roku”.

Ta starsza wersja to właśnie CS:GO Legacy. Jak widać, deweloperzy planują wspierać to rozwiązanie tylko do końca roku. Z listy pytań i odpowiedzi na stronie Valve wynika, że i po tym terminie produkcja będzie dostępna, lecz „funkcjonalności, które bazują na kompatybilności z Koordynatorem Gry (jak dostęp do ekwipunku) mogą działać gorzej lub wcale” - napisano.

Wygląda na to, że trzeba przyzwyczaić się po prostu do Counter-Strike 2. Tytuł ten jest na początku drogi rozwoju, więc brakuje w nim wielu opcji, które gracze cenili w CS:GO, włącznie z całymi trybami rozgrywki. Są też inne punkty krytyki, jako mało precyzyjne hitboxy czy „ociężałe” poruszanie się.