Cyberpunk 2077 dostanie patch 2.01. Twórcy naprawiają grę
Kilka ważnych poprawek.
Nawet niezwykle ciepło przyjęta aktualizacja 2.0 do Cyberpunk 2077 nie jest pozbawiona błędów. CD Projekt Red zapowiedziało nowy patch, który skupi się na wyeliminowaniu najpoważniejszych problemów i zwiększeniu wydajności gry.
Łatka o numerze 2.01 nie ma jeszcze daty premiery, ale twórcy wyjaśnili w komunikacie, czego możemy się spodziewać. Użytkownicy PlayStation 5 ucieszą się na wieść o zwiększeniu maksymalnego rozmiaru zapisów, co powinno rozwiązać problem z psującymi się save'ami. Poprawka nie naprawi jednak zapisów uszkodzonych przed aktualizacją. Oto reszta z zapowiedzianych zmian:
- efekt zniekształcenia obrazu spowodowany wyborem konkretnej opcji dialogowej w rozmowie z Johnnym pod koniec zadania „Dom lalek” nie będzie już pozostawał na ekranie
- w zadaniu „Skok na głęboką wodę” V nie będzie mógł wypaść z windy przez niską liczbę klatek na sekundę
- interfejs nie będzie już pokazywał podpowiedzi do kontrolera przy grze z myszką i klawiaturą
- umożliwione zostanie przełączenie się na wszczepy przedramienia podczas zmieniania broni
- kontrakt „Gorący materiał” będzie się teraz poprawnie aktywował po podejściu na teren zadania
- radio w pojazdach zostanie podgłośnione, aby nie być za cicho w porównaniu do innych dźwięków w grze
- do gry trafią poprawki wydajności na PC i konsolach, szczególnie w Dogtown
CD Projekt Red zaznacza, że wymienione wyżej punkty to tylko część zawartości patcha 2.01, a pełna lista zostanie opublikowana w późniejszym terminie. Przy okazji poznamy zapewne konkretny dzień, w którym zmiany trafią do gry.
Na koniec warto zaznaczyć, że aktualizacja 2.0 to ostatni tak ogromny zestaw atrakcji dla Cyberpunk 2077. Polskie studio potwierdziło, że w planach jest jeszcze kilka pomniejszych łatek, ale zespół zamierza w pełni poświęcić się pracy nad drugą częścią gry, zwaną na ten moment projektem „Orion”.