Cyberpunk 2077 pozwala siać chaos jak w GTA, ale gracze rzekomo nie będą chcieli tego robić
Twierdzi CD Projekt Red.
Główny bohater Cyberpunk 2077 będzie mógł kraść pojazdy od mieszkańców Night City i siać chaos w futurystycznym mieście, ale projektant poziomów Max Pears jest pewien, że gracze nie pozostaną zbyt długo w „trybie GTA”.
- Jeśli chcesz poszaleć i nie masz wyrzutów sumienia, masz taką opcję. Nie mamy z tym problemu - mówi Pears w wywiadzie dla PCGamesN. - Jednakże kiedy zaczniesz rozgrywać misje i zobaczysz, jakie masz możliwości... Myślę, że to zatrzyma graczy, którzy następnym razem zastanowią się, zanim zrobią coś lekkomyślnego.
Deweloper zaznacza, że wielu testerów próbowało grać w Cyberpunk 2077 jak w GTA, ale następnie dostrzeli „jak wiele rzeczy się zmieniło, co skłoniło ich do zmiany stylu gry”.
W obliczu dość nieprecyzyjnych wypowiedzi Pearsa, warto przypomnieć opinię producenta projektu, Richarda Borzymowskiego, który w ubiegłym roku zapewniał, że policja w Cyberpunk 2077 jest bezlitosna, a bezpośrednia konfrontacja ze stróżami prawa nie jest wskazana. Być może właśnie agresja organów ścigania zmuszała testerów do zmiany podejścia.
Cyberpunk 2077 zadebiutuje 19 listopada. Gra będzie dostępna na PC oraz konsolach aktualnej i nowej generacji.
Źródło: PCGamesN
Zobacz także nasze wrażenia z gry w Cyberpunk 2077 i gameplay z komentarzem Mateusza. Więcej o premierze Cyberpunk 2077 w tym artykule. Poznaj także wszystkie edycje gry i ceny w polskich sklepach.