„Cyberpunk 2077” - pracownicy CD Projektu wybierają najtrudniejszy moment studia

Studio CD Projekt Red opublikowało materiał wideo, w którym pracownicy podsumowują dwadzieścia lat działalności. Liczni deweloperzy wspominają między innymi najszczęśliwsze i najtrudniejsze momenty. Wśród tych drugich pojawia się głównie jeden tytuł: Cyberpunk 2077.

- Osobiście byłem zniszczony - przyznaje Adam Badowski, szef studia. - Cyberpunk był trudną lekcją - zgadza się Borys Pugacz-Muraszkiewicz, odpowiedzialny za angielską adaptację. W podobnym tonie wypowiada się wielu innych. - To był prawdopodobnie najgorszy grudzień w moim życiu - zgadza się Michał Nowakowski, członek zarządu CDP.

Oczekiwania wewnątrz zespołu odpowiedzialnego za prace były podobno spore. - Sprawy zaczęły wyglądać dobrze, 90+ jest całkiem możliwe - wspomina swoje myślenie Marcin Przybyłowicz, reżyser muzyki, mówiąc o średniej ocen w serwisie Metacritic. Jakie były ostatecznie efekty i reakcje po premierze, nie trzeba zapewne przypominać.

Dwadzieścia lat działalności CD Projekt Red to nie tylko smutne i trudne momenty, o czym nie zapomniano w powyższym materiale wideo. Twórcy najlepiej wspominają najczęściej premierę Wiedźmina 3, a możemy dowiedzieć się choćby, że zagranicznych pracowników dziwi brak różnorodności wśród polskich imion.

Są też wspomnienia z zakrapianego alkoholem wypadu, który w przypadku Charlesa Tremblay-Corbeila zakończył się spędzeniem nocy w lesie. Główny programista silnika zgubił też okulary. Na szczęście, znalazły się. Pewnego razu zamówiono też 10 tys. ołówków - pomylono się o jedno zero.