Cyberpunk 2077 - Umarł boss, niech żyje boss: zawody strzeleckie

Umarł boss, niech żyje boss to zadanie poboczne w Cyberpunk 2077. Na pierwszy rzut oka bardzo przypomina misję z początku gry, a mianowicie Cel, pal, gdyż w obu bierzesz udział w turnieju strzeleckim, tutaj jednak czeka cię małe urozmaicenie.

By rozpocząć zadanie udaj się do południowej części mapy, w Rancho Cororado (1). Zbliż się do tego punktu, by zadanie zostało dodane do dziennika, a następnie podążaj za trasą na mini-mapie, by dotrzeć do Przywódcy 6th Street (2).

Otrzymasz od niego informacje dotyczące zawodów strzeleckich. Wyraź chęć udziału, wybierając pierwsze z góry opcje dialogowe. Po zakończeniu rozmowy podnieś Rewolwer (3) ze stolika i załóż go na postać - tylko ta broń może być wykorzystana w zawodach.

Po zebraniu broni skieruj się za znacznikiem na mini-mapie, by dotrzeć do pierwszej pozycji strzeleckiej. Zanim jednak rozpoczniesz odstrzał, musisz wypić alkohol (4). W teorii ma on utrudnić celowanie, jednak nie wpływa na to w znaczącym stopniu. Wypij kolejkę i podejdź do celów (5) - pamiętaj, by nie przekroczyć linii!

Twoim celem w trakcie tego zadania jest trafienie w 44 cele - głowy widoczne przed tobą. Będziesz strzelał przy 4 stanowiskach strzeleckich, przy których jest określona ilość celów. Przy każdym też masz 12 sekund na oddanie strzałów. Zanim rozpoczniesz ostrzał, warto zapisać grę - masz tylko jedno podejście!

Po zakończeniu strzelania w tym miejscu, popatrz na mini-mapę i skieruj się do wskazanego przez nią punktu, gdzie czeka cię to samo - alkohol i strzelanie. Powtórz czynność jeszcze 2 razy, by oddać strzały na wszystkich strzelnicach i zebrać przynajmniej 44 trafienia. Po wszystkim wróć do Przywódcy 6th Street i odbierz nagrodę - karabin szturmowy leżący na stole.

Zobacz także: Cyberpunk 2077 - zadania poboczne: spis alfabetyczny

Spis treści: Cyberpunk 2077 - Poradnik, Solucja