Czemu nie działał Facebook? Znamy potencjalne przyczyny awarii
Według firmy, dane użytkowników nie są zagrożone.
W poniedziałek, 4 października miała miejsce kilkugodzinna awaria Facebooka, Instagrama i WhatsAppa. W oficjalnym oświadczeniu firma wskazuje, że przyczyną problemów był źle skonfigurowany sprzęt serwerowy.
Jak napisał na blogu technicznym Facebooka wiceprezes firmy ds. infrastruktury, Santosh Janardhan, zmiany w konfiguracji routerów - koordynujących ruch sieciowy pomiędzy centrami danych - spowodowały przerwanie komunikacji między nimi i zatrzymanie usług.
W międzyczasie, specjaliści z firmy Cloudflare podjęli się własnej analizy możliwej przyczyny awarii. Według opublikowanego raportu, błędna konfiguracja sprzętu spowodowała zablokowanie łączności sieci Facebooka z tzw. routerami BGP, koordynującymi ruch sieciowy w całym internecie.
W praktyce spowodowało to, że Facebook „zniknął z internetu”. Pozostałe urządzenia w globalnej sieci nie mogły się z nim połączyć i nie wykrywały jego obecności.
Chociaż pierwsze doniesienia sugerowały zorganizowany atak hakerski na sieci społecznościowe, firma Cloudflare zaprzecza, by odkryli jakiekolwiek ślady potwierdzające taki scenariusz.
Pojawiły się pierwsze nieoficjalne doniesienia, że wykradzione zostały dane użytkowników - jednak we wcześniej wspomnianym wpisie na blogu Facebook zaznacza, że „nie mają żadnych dowodów, by dane użytkowników zostały w jakikolwiek sposób naruszone w czasie awarii”.