Skip to main content

Czy postapokalipsa w Far Cry to dobry sposób na odświeżenie serii?

Czas na zmiany.

Ubisoft zapowiedział prezentację nowej części cyklu Far Cry. Już jutro - 7 grudnia - zobaczymy pierwszy, pełny trailer gry. Już krótki teaser zdradza jednak, że otrzymamy tytuł w realiach postapokaliptycznych.

Tak naprawdę bardziej uwagę zwracają jednak inne detale, a nie tylko obraz wybuchającej w oddali bomby atomowej czy broń wyglądająca tak, jakby złożono ją ze złomu. Chodzi mianowicie o kolorystykę.

Widzimy na przykład sporo mocno różowych kwiatów, co sugeruje, że nie otrzymamy typowo szaro-burej postapokalipsy. Również logo okraszone jest barwnym akcentem i z pewnością nie jest to przypadkowe. Odzwierciedlenie tego stylu niemal na pewno zobaczymy w samej grze.

Wydaje się więc, że Ubisoft chce postawić na nietypowe ujęcie wykorzystywanej już przez twórców od lat tematyki. Choć warto też przypomnieć, że podobny styl obrała inna strzelanka, która zadebiutuje w 2019 roku - Rage 2.

Zobacz na YouTube

W grze od Bethesdy mamy do czynienia właśnie z postnuklearnym światem, który oferuje „szaloną” otoczkę - prawie jak Borderlands, ale z realistyczną oprawą graficzną. Otrzymamy różne rodzaje środowiska, w tym gęste dżungle. Marketingowi natomiast też towarzyszy sporo koloru różowego.

Niezwykle interesujące jest teraz to, jak te dwie produkcje będą się od siebie różnić. Możliwe, że pierwszy trailer nowej części Far Cry rozwieje już wszelkie wątpliwości.

W każdym razie, warto też zaznaczyć, że taka nietypowa formuła może być dla cyklu od Ubisoftu niezwykle przydatna. Far Cry 5 to porządna strzelanka, ale w szerszej perspektywie niezbyt różniąca się od czwartej części - poza miejscem akcji, rzecz jasna.

Świat po zagładzie to szansa na coś innego i świeżego, ale trzeba ją oczywiście dobrze wykorzystać. Far Cry Primal wyróżniał się mocnym odejściem od ustalonej przez cykl tematyki, ale struktura rozgrywki mocno przypominała jednak to, z czym mieliśmy już w serii do czynienia.

Na pewno otrzymamy interesujący arsenał - jak w Far Cry 3: Blood Dragon

Byłoby więc świetnie, gdyby twórcy zdecydowali się na jakieś odważne zmiany. Na przykład ciekawszy system rozwoju postaci, a być może nawet różne klasy bohaterów do wyboru. Albo też walki z rozbudowanym systemem wykorzystania pojazdów, niczym w Mad Max?

Nietypowo-postapokaliptyczny setting ma naprawdę duży potencjał. Oby więc w tym świecie znalazło się miejsce na coś oryginalnego nie tylko w zakresie tematyki i motywu przewodniego, ale przede wszystkim w rozgrywce.

Zobacz także