Czy w tym roku ukaże się nowy Assassin's Creed?
Niewykluczone, że serię czeka przerwa.
Wciąż nie wiadomo, czy w tym roku zadebiutuje nowy Assassin's Creed. Dotychczasowe działania Ubisoftu wskazują jednak, że w najbliższych miesiącach kolejna duża gra z serii może się nie ukazać.
Firma ma ambitne plany względem rozwoju ubiegłorocznej części - wikińskiej odsłony o podtytule Valhalla - o dodatkowe treści. W maju pojawi się pierwsze duże fabularne rozszerzenie, przenoszące graczy do Irlandii.
Przed końcem lata do sprzedaży trafi zaś drugie DLC, które pozwoli wziąć udział w oblężeniu Paryża. Do tego szereg mniejszych, ale darmowych treści - przykładowo co kilka miesięcy organizowane są czasowe wydarzenia z nagrodami do zdobycia.
Assassin's Creed Valhalla może być rozbudowywana przez wiele miesięcy. Dla porównania, poprzednia odsłona cyklu o podtytule Odyssey otrzymywała bezpłatne dodatki przez ponad rok od premiery. Istnieje więc możliwość, że Ubisoft powtórzy taktykę.
Poza tym francuska firma już potwierdziła, że w tym roku chce skoncentrować się na rozwoju uniwersum cyklu w innych mediach. Spółka przygotowuje książki, komiksy, a nawet serial animowany, który będzie kontynuował wydarzenia z pirackiego Black Flag.
Na brak nowej gry w tym roku mogą wpłynąć również problemy wynikające z pandemii. Praca zdalna w czasach obostrzeń związanych z koronawirusem negatywnie wpływa na tempo produkcji tytułów, prowadząc do opóźnień. Niewykluczone, że z podobnym kłopotem zmaga się Ubisoft.
Trudności mogą być tym większe, że wikińska część serii jest najprawdopodobniej zwieńczeniem trylogii, zapoczątkowanej przez egipskie Origins. To oznacza, że kolejna zapoczątkuje nowy rozdział cyklu, więc twórcy zapewne zechcą wprowadzić do rozgrywki istotne zmiany, których opracowanie trwa.
Nadmienić jednocześnie należy, że roczna przerwa byłaby precedensem. Pomiędzy debiutami wspomnianych części Assassin's Creed - Odyssey i Valhalli - minęły bowiem dwa lata. Być może podobnie będzie w przypadku kolejnej odsłony cyklu.