Skip to main content

Czy zaktualizowane Final Fantasy 15 osiąga 60 FPS na PS4 Pro?

Nie mamy dobrych wieści.

Square Enix zapewniało na krótko przed premierą Final Fantasy 15, że szykuje aktualizację oferującą więcej klatek na sekundę dla wersji PS4 Pro. Teraz, trzy miesiące później, łatka 1.05 jest już dostępna, obiecując nawet 60 FPS. Sprawdzamy, jak jest w rzeczywistości. Testujemy także, czy rozwiązano problemy z synchronizacją klatek, obecne w trybie 1800p/4K na nowej konsoli Sony.

Przed publikacją patcha dostępne były dwie opcje: lite oraz high. Ta pierwsza obniżała rozdzielczość do 1080p, ale ze stałą linią 30 FPS na wykresie wydajności. Właśnie ten tryb rekomendowaliśmy posiadaczom PS4 Pro, ze względu na spójną płynność i odpowiednią synchronizację. High podnosi liczbę generowanych pikseli do 1800p za pomocą szachownicowego skalowania i nieco rozbudowuje oprawę, ale właśnie kosztem nierównego dostarczania na ekran kolejnych klatek obrazu, co przekłada się na zauważalne zacinanie w ruchu.

Po aktualizacji do wersji 1.05 nadal otrzymujemy te dwie opcje, ale z pewną niefortunną modyfikacją. Nie ma już naszego preferowanego sposobu na zabawę - przy stałym 30 FPS - ponieważ tryb lite odblokowuje teraz liczbę klatek na sekundę, a wydajność bardzo rzadko choćby zbliża się do reklamowanego 60 FPS, zatrzymując się gdzieś w okolicach 45 FPS. High pozostaje bez żadnych zmian, czyli z piękną oprawą i nierówną synchronizacją. Wybór nie jest więc zbyt imponujący: pod względem wydajności mamy wahania płynności lub zacinanie przy stałym 30 FPS.

Analiza Final Fantasy 15 w wersji 1.05 na PS4 ProZobacz na YouTube

Wyraźnie widać, że silnik Final Fantasy 15 przygotowano z myślą o 30 klatkach na sekundę na obecnej generacji konsol: właściwy tryb 30 FPS sprawia wrażenie działania poniżej tej wartości ze względu na problemy z synchronizacją, podczas gdy wersja lite jest daleka od osiągnięcia 60 FPS. Można powiedzieć, że łatka 1.05 jest krokiem wstecz, a nie oczekiwaną poprawą sytuacji.

Obecnie zarówno standardowe PlayStation 4, jak i Xbox One zapewniają większą stabilność działania. Na PS4 nadal problemem jest synchronizacja, ale w stopniu znacznie mniejszym niż na nowym modelu. System Microsoftu stawia za to na adaptacyjną synchronizację pionową, eliminującą wszelkie kłopoty tego typu (nie zapominając jednak o częstszych spadkach i niższej rozdzielczości na tym urządzeniu).

Pozostaje mieć nadzieję, że Square Enix nadal będzie wsłuchiwać się w opinie graczy. Jeśli da się wyeliminować problemy z synchronizacją, tryb z odblokowaną liczbą klatek na sekundę miałby dużo większy sens. Być może wystarczy włączyć tę samą synchronizację pionową, obecną na Xbox One?

Inną mile widzianą opcją byłaby możliwość włączenia blokady klatek, w dowolnym trybie obrazu. Niestety, obecnie nie możemy już polecić odsłony PS4 Pro jako preferowanego sposobu na rozgrywkę w Final Fantasy 15. Jeśli szukamy stabilnej wydajności, lepiej postawić na standardowe PlayStation 4 lub na Xbox One. A aktualizacja 1.05? Szkoda, że nie ma opcji jej odinstalowania.

Zobacz także