Danny Trejo w trailerze polskiego Evil West nabija się z mikrotransakcji
Woli czystą rozwałkę.
Popularny aktor Danny Trejo nie może znieść obecnych trendów w grach wideo i dlatego bardzo się cieszy, że w polskim Evil West zabraknie przeróżnych transakcji cyfrowych - sugeruje nowy zwiastun.
Przepustki sezonowe, skiny, wirtualne waluty, kryształy, skrzynie z losową zawartością, bonusy za logowanie, zadania codzienne, dodatki do zamówień przedpremierowych i tak dalej to za dużo dla gwiazdora. Ten ceni sobie po prostu dobrą rozwałkę bez zbędnych urozmaiceń tego typu, co zaoferuje właśnie nadchodząca strzelanka studia Flying Wild Hog.
Akcja Evil West toczy się w alternatywnej rzeczywistości Stanów Zjednoczonych, gdy wybuch „cholery” na Dzikim Zachodzie był tak naprawdę wygodną przykrywką dla inwazji hord wampirów. Eksterminowaniem zagrożenia zajmują się oczywiście gracze, samotnie lub w kooperacji ze znajomym.
Flying Wild Hog postawiło na perspektywę TPP oraz dynamiczną akcję, godną Danny’ego Trejo. Korzystamy nie tylko z broni palnej z epoki, ale również z innych wynalazków, wśród których wyróżnia się „napędzana elektrycznością Rękawica Bojowa”.
Evil West zadebiutuje już w przyszłym tygodniu, to 22 listopada. Produkcja zmierza na liczne platformy: PC, PlayStation 4, PS5, Xbox One oraz Xbox Series X/S.