Dark and Darker wraca do testów, ale grę trzeba pobrać z torrentów
Kreatywne podejście.
Dark and Darker startuje z kolejną fazą testów, choć tym razem w dosyć niekonwencjonalnym wydaniu. Gry nie znajdziemy na Steamie, dlatego twórcy zachęcają do wykorzystania torrentów.
Studio Ironmace wciąż mierzy się z oskarżeniami o naruszenie praw autorskich firmy Nexon. Z tego też powodu deweloperzy postawili na bardziej kreatywne podejście, czyli udostępnienie tytułu za pomocą pirackiej strony. „Przepraszamy za długie milczenie. Niestety, ze względu na naszą obecną sytuację musimy zachować ostrożność” - wyjaśniono w ogłoszeniu na Discordzie.
„Przez złożoność całej sprawy, zwłaszcza na arenie międzynarodowej, rozwiązanie problemu ze Steamem zajmuje trochę czasu. Abyśmy mogli dotrzymać obietnicy danej naszym fanom, musieliśmy uciec się do starej szkoły” - dodano.
Testy wystartowały wczoraj i potrwają do 19 kwietnia. Deweloperzy zapewniają, że link udostępniony na oficjalnym serwerze Discord to jedyny bezpieczny dostęp do gry. Z dosyć jasnych względów gracze powinni wystrzegać się torrentów nieznanego pochodzenia. Wszystkie przyszłe aktualizacje będą udostępniane w ten sam sposób i tylko poprzez oficjalny serwer Discord.
Nie otrzymaliśmy nowych informacji odnośnie konfliktu z firmą Nexon. Dla przypomnienia, koreański wydawca oskarżył studio o kradzież kodów i assetów, które wykorzystano przy produkcji Dark and Darker. Zespół zapewnia jednak, że oskarżenia są bezpodstawne, a w etapie produkcji nie wykorzystano kradzionych materiałów.
Dark and Darker to hybryda RPG-a akcji oraz extraction shootera, w której wcielamy się w postać wojownika, maga lub łotra, by zejść do mrocznego lochu w poszukiwaniu skarbów. Zdobyty łup należy jednak wyprowadzić na powierzchnię, a to kończy się najczęściej porażką. Oficjalną premierę zaplanowano na końcówkę 2023 roku.