Dark Souls, ale we Włoszech. Enotria: The Last Song zadebiutuje latem
W sam raz na wakacje.
Enotria: The Last Song zapowiada się na kolejny interesujący soulslike. Wyróżnienie się w tłumie pozycji tego typu nie jest z pewnością proste, lecz opisywany tytuł stawia na nietypowe miejsce akcji, inspirowane włoskim folklorem.
Odpowiedzialne za prace studio Jyamma Games pochodzi właśnie z tego kraju, co powinno zapewnić wiarygodność w tej sferze. O produkcji wspominamy ze względu na ogłoszenie daty premiery - 21 czerwca obecnego roku.
„Enotria to piękna, skąpana w słońcu kraina inspirowana włoską naturą, za jasnymi fasadami skrywająca mroczne sekrety” - czytamy w opisie. „Do ciebie należy rozwikłanie tajemnic tego oszałamiającego świata”.
Poza unikatowym miejscem akcji rozgrywka będzie zapewne dobrze znana. Zakładane na twarz maski określą „klasę” postaci. Jako Maskless One (co jest zapewne nieco mylącym określeniem, skoro masek jest całe mnóstwo) zajmujemy się eliminowaniem potężnych bossów - Authorów. Wszystko to w perspektywie trzeciej osoby, przy wyśrubowanym poziomie trudności.
Rozwój postaci obejmie także liczne talenty w Ścieżce Innowatorów. Umiejętności „wkładamy” w poszczególne maski, tworząc własne buildy. Jednocześnie do dyspozycji mamy trzy takie warianty, z opcją swobodnego przełączania podczas rozgrywki.
Nieco wzorem niedawnego Lords of the Fallen, tytuł pozwoli także „strategicznie przełączać stany świata”, by rozwiązywać zagadki środowiskowe, ujawniać sekrety i przemieszczać się przez przeszkody.
Platformy docelowe dla Enotria: The Last Song to PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S.