Darmowe Clash of Clans zarabia ponad 650 tys. dolarów dziennie? - raport
Niech żyją transakcje cyfrowe.
Darmowa strategia Clash of Clans od fińskiego studia Supercell, dostępna na systemy iOS i Android, zarabia każdego dnia rzekomo nawet 650 tysięcy dolarów dzięki transakcjom cyfrowym.
Informacje pochodzą z portalu Business Insider, który nie podał jednak źródła rewelacji. Ciekawe doniesienia opublikował także serwis Polygon, który opisuje, że grupa hakerów o nazwie Ethical Spectrum włamała się do oficjalnej aplikacji Engagor, służącej Supercell do zarządzania aktywnością społecznościową. Znaleziono tam między innymi podsumowanie zysków.
Dzienny przychód całej firmy z 7 lutego, uwieczniony na niezweryfikowanym obrazku, wyniósł podobno 5,15 mln dol., przy niemal 30 milionach użytkowników i milionie nowych graczy.
Nieco więcej światła na całą sprawę rzuca udostępniony dzisiaj raport finansowy fińskiej spółki. W 2013 przychody wyniosły 689 dol., a zyski przed opodatkowaniem to 322 mln. Firma zatrudnia 85 osób. Clash of Clans zadebiutowało w sierpniu ubiegłego roku, co oznacza, że osiągnięcie raportowanych przez Bussiness Insider i Polygon liczb jest mało prawdopodobne lub wynika z nagłego i radykalnego wzrostu popularności gier tego producenta w ostatnim czasie.
„Nie jest sekretem, że niektórzy ludzie wydają w tych grach spore kwoty” - komentuje Ilkka Paananen, szef SuperCell, broniąc stosowanego systemu dystrybucji. „Ale nie powiedziałbym, że większość przychodów pochodzi właśnie od nich [najbogatszych użytkowników - dop. red].”
„Zazwyczaj pracują w bankach inwestycyjnych lub w firmach prawniczych i wydają też dużo pieniędzy na pola golfowe i inne takie. Gdy pytam ich, dlaczego przeznaczają takie kwoty na gry, mówią: »ludzie wydają pieniądze na golfa, a ja na Clash of Clans«”.
Darmowa gra strategiczna wspierana jest przez transakcje sieciowe. Gracze stawiają budynki, trenują jednostki, atakują innych graczy i bronią własnych osad.”